StoryEditor

Biodiesel szansą dla rzepaku

Podczas Międzynarodowego Dnia Rzepaku – Eurorzepak zorganizowanego w Minikowie na terenie Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego odbyła się także międzynarodowa debata na temat przyszłości rzepaku i biodiesla z udziałem przedstawicieli europejskich związków producentów roślin oleistych (EOA) oraz ponad 300 rolników i ekspertów uprawy rzepaku. Debatę prowadził Karol Bujoczek, redaktor naczelny top agrar Polska.
23.05.2019., 14:05h
Wydawać by się mogło, że mamy bardzo dobre perspektywy dla oleju rzepakowego. Tymczasem olej rzepakowy nie jest jedynym, który trafia na rynek – ma konkurencję ze strony m.in. oleju palmowego.

– Polityka Unii Europejskiej w przyszłości powinna wspierać nasze rodzime źródła białka. Ważne jest, aby zacząć postrzegać rzepak także jako roślinę białkową. Polska sprowadza ok. 2 mln t śruty sojowej, a tymczasem moglibyśmy wykorzystać właśnie rzepak – podkreślał Juliusz Młodecki, prezes KZPRiRB.

Jesteśmy importerem białka paszowego i jednocześnie eksportujemy znaczne ilości śruty rzepakowej.

– To są absurdy – mówił Adam Stępień, dyrektor generalny PSPO. Na szczęście atrakcyjność białka paszowego ze śruty rzepakowej rośnie. Dostrzegają jej korzyści m.in. producenci mleka. Pamiętajmy, że nadal powinniśmy doskonalić jakość śruty rzepakowej, co się już dzieje, ale potrzeba na to czasu – dodał.

Podczas dyskusji prof. Edward Gacek – dyrektor COBORU podkreślał, że powinniśmy promować krajowe rośliny białkowe, nie tylko rzepak, ale także rośliny strączkowe.

– Widzę ogromną przyszłość w soi, tym bardziej że w badaniach COBORU przybywa odmian. Plonują one coraz lepiej i są coraz lepiej dopasowane do naszych warunków klimatyczno-glebowych – mówił prof. Gacek.

– Do 2030 r. dzięki nowym regulacjom unijnym rynek jest ustabilizowany, jednak należy pilnować aby nie został zalany tańszymi olejami spoza Unii, np. palmowym, niejednokrotnie gorszej jakości – podkreślał Stępień.

Nowa dyrektywa w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych, tzw. RED 2, która stanowi podstawę prawną dla dalszego funkcjonowania sektora biopaliw w UE w perspektywie aż do 2030 r., pozostawia dotychczasową możliwość stosowania biopaliw konwencjonalnych na poziomie maksymalnie 7%.

– Należy ją w pełni wykorzystać w szczególności w krajach członkowskich o dużym potencjale rolniczym. Sektor rolniczy jest już obecnie ważną częścią procesu dekarbonizacji transportu, a UE ma wciąż ogromny potencjał produkcji zrównoważonej bioenergii. Jednocześnie wykorzystanie surowców rolnych na biopaliwa stanowi niezwykle ważny czynnik stabilizujący przychody rolników – podkreślali uczestnicy debaty.

Ciągle mamy szereg niewykorzystanych w pełni możliwości rynkowych w zakresie praktycznego stosowania biopaliw w miksie energetycznym paliw transportowych (m.in. B100 w rolnictwie, benzyna E10), które mogą pozwolić na efektywne wypełnienie obowiązującego limitu 7% dla biopaliw konwencjonalnych, a jednocześnie faktyczną realizację przez kraje członkowskie pełnego zobowiązania wynikającego z RED2 w zakresie celu OZE w transporcie  w postaci 14% w 20103 r.

Współorganizatorami Międzynarodowego Dnia Rzepaku Eurorzepak w Minikowie byli także m.in. Krajowe Zrzeszenie Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych, Polskie Stowarzyszenie Producentów Oleju oraz Stacja Oceny Odmian w Chrząstowie. Podczas spotkania odbyła się także część polowa, podczas której można było zwiedzić poletka rzepaku, na których zaprezentowano 2 systemy ochrony rzepaku, tj. firm Syngenta i Innvigo oraz efekty kompleksowego nawożenia produktami firmy Yara. Przybyli rolnicy mogli także zwiedzić kolekcję 37 odmian rzepaku ozimego. Następna impreza z cyklu Eurorzepak odbędzie się 2 lata.
 mwal


Top Agrar
Autor Artykułu:Top Agrar
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
22. listopad 2024 12:56