StoryEditorMateriał promocyjny

Bor potrzebny od zaraz

Na rynku pojawił się nowy nawóz borowy ADOB Bor Plus, który idealnie wpisuje się w profilaktykę niedoborów boru w uprawach rolniczych, warzywniczych oraz sadowniczych. Czym wyróżnia się ten nawóz na tle pozostałych produktów na rynku?

13.03.2025., 13:08h

Szacuje się, że około 80% ogółu gleb w Polsce jest ubogich w bor. Nasze rodzime, najczęściej piaszczyste gleby, są zwyczajnie naturalnie mało zasobne w ten składnik. Niestety nie da się na dłuższą metę zadbać o podniesienie zawartości boru w glebie, a podanie doglebowe w przypadku tego składnika jest mało efektywne. Co więcej w wysokich dawkach bor bywa nawet toksyczny dla roślin. Nawozy naturalne, w tym obornik, zawierają niewielkie ilości tego pierwiastka. Dlatego jedyną słuszną drogą dostarczenia boru roślinom jest droga dolistna. Aby rośliny nie cierpiały na deficyt tego składnika trzeba aplikować bor często kilkukrotnie w czasie wzrostu i rozwoju rośliny, w taki sposób, aby młode przyrosty rośliny były zaopatrzone w bor. Składnik ten bowiem praktycznie nie przemieszcza się w roślinie. Taka strategia nawożenia pozwala uniknąć niedoborów tego składnika, które często doprowadzają do wyraźnych obniżek plonowania. Jak to realizować w praktyce?

image
Objawy niedoboru boru – brokuł oraz objawy niedoboru boru – rzepak
FOTO: ADOB

Uprawy szczególnie narażone na niedobór boru

Każdy gatunek ma inne zapotrzebowanie na bor. Wynika to z wielu czynników. Bardzo ogólnie można rośliny uprawne podzielić na dwie kategorie: tzw. rośliny borolubne (o wysokim zapotrzebowaniu na bor) oraz rośliny, dla których składnik ten bywa mniej istotny, aczkolwiek w określonych warunkach jego deficyt może decydować o poziomie plonowania.

Ogólna zasada jest również taka, że im wyższy plon, tym rośliny potrzebują większej ilości mikroelementów, niezbędnych do jego wyprodukowania. Każdy jednak gatunek uprawny ma inne wymagania co do poszczególnych pierwiastków. Przykładowo, burak cukrowy, którego uprawa wymaga szczególnie dużych dawek boru, pobiera około 500 g boru/ha, natomiast zboża do prawidłowego wzrostu i optymalnego plonowania, potrzebują 10-krotnie mniejszą jego ilość – około 50 g boru/ha. Ogólnie niską zawartością mikroelementów, a więc i boru, odznaczają się przede wszystkim gleby lekkie, przepuszczalne i ubogie w próchnicę.

image
Tabela nr. 1.
FOTO: ADOB

Bezcenny bor

Bor pełni kluczową rolę w wielu funkcjach roślin. Decyduje między innymi o stabilności błony komórkowej. Jest zatem odpowiedzialny za odporność mechaniczną tkanek, a także wpływa na mrozoodporność roślin. Ważny jest także w kontekście syntezy węglowodanów oraz związków fenolowych. Ma wpływ na gospodarkę wodną rośliny i regulację niektórych fitohormonów (między innymi auksyn). Największą jednak rolę przypisuje się temu składnikowi w okresie kwitnienia roślin. Bor bowiem jest odpowiedzialny za prawidłowy wzrost łagiewki pyłkowej, skuteczność zapylenia i zawiązania pełnowartościowych nasion.

image
Rola boru w roślinie
FOTO: ADOB

Niedobory boru najczęściej pojawiają się w młodych tkankach i merystemach wierzchołkowych. Jego deficyt powoduje zahamowanie wzrostu rośliny, deformację liści, a nawet zamieranie pąka wierzchołkowego. W praktyce najczęstsze wizualne niedobory boru stwierdza się w rzepaku jesienią i wiosną w postaci charakterystycznych kawern (pustych przestrzeni, dziur) korzenia palowego. Natomiast w okresie kwitnienia rzepaku niedobór tego składnika ma związek z problemami w efektywnym zawiązywaniu nasion. Niedobór boru obserwowany w czasie wegetacji buraka cukrowego objawia się w postaci zgorzeli liści sercowych (zdeformowane, zbrunatniałe młode liście). U schyłku wegetacji natomiast długotrwały niedobór boru przybiera postać suchej zgnilizny korzeni (charakterystyczne ubytki w korzeniu i czernienie powstałych kawern).

Kiedy dokarmiać rośliny borem?

Z upraw rolniczych wysokie zapotrzebowanie na bor wykazują: burak cukrowy oraz rzepak ozimy. Jeżeli chodzi o warzywa, szczególnie wrażliwe na jego deficyt są uprawy kapustne oraz korzeniowe. Bor to także niezastąpiony składnik w sadownictwie. Aplikacje tym składnikiem uwzględnia się w uprawach ziarnkowych oraz pestkowych. Pozostałe uprawy mają mniejsze potrzeby względem boru. Nie oznacza to jednak, że w określonych warunkach nie będą odczuwać niedoboru tego składnika.

Kiedy szczególnie należy rozważyć dokarmianie roślin uprawnych borem?

Praktycznie w każdej uprawie będzie się obserwować pozytywną reakcję roślin na nawożenia borem. Często bowiem składnik ten limituje według prawa Liebiga poziom plonowania upraw. Dlatego nawożenie borem należy przeprowadzić:

  • obligatoryjnie: w uprawach rzepaku ozimego, buraka cukrowego, warzyw kapustnych oraz drzew owocowych;
  • obowiązkowo: jeżeli wyniki analiz glebowych świadczą o bardzo niskiej zawartości tego składnika w glebie;
  • wspomagająco w każdej uprawie:
    • przed spodziewanym stresem np. suszy (bor słabo dostępny jest z gleb przesuszonych),
    • na glebach o niskiej zawartości próchnicy i/lub świeżo wapnowanych,
    • w przypadku nastawienia na ponadprzeciętne wyniki produkcyjne (im wyższy plon tym większe zapotrzebowanie na bor).

Bor na 5 z plusem

Nawożeniem dolistnym możemy zaspokoić pełne zapotrzebowanie roślin na bor. Ważną kwestią jest jednak wybór nawozu. Przeciętne nawozy wieloskładnikowe zawierają relatywnie niewielką ilość boru i używając ich nie zabezpieczymy potrzeb pokarmowych roślin borolubnych. W strategii nawożenia najbardziej wrażliwych gatunków należy stawiać na produkty o wysokiej zawartości boru. Rolę tą spełnią 3 nawozy dolistne z portfolio firmy ADOB – ADOB Bor oraz Solubor DF a także nowy na rynku produkt ADOB Bor Plus. Najnowszy z rodziny borowych nawozów ADOB Bor Plus wyróżnia się przede wszystkim składem. Jest to płynny nawóz dolistny o wysokiej zawartości boru (B), z dodatkiem mikroelementów – miedzi (Cu), molibdenu (Mo) i cynku (Zn). Miedź i cynk są schelatowane czynnikiem EDTA.

Nawóz ten idealnie nadaje się nie tylko do zapobiegawczego oraz interwencyjnego nawożenia roślin borem. Z racji tego, że część upraw wymaga kilkukrotnej aplikacji borem w czasie wegetacji, stosując ADOB Bor Plus, który zawiera także Cu, Mo oraz Zn podajemy roślinom sukcesywnie pozostałe, ważne z punktu widzenia agrotechnicznego, mikroelementy, które podobnie jak bor bywają deficytowe w glebie. Te mikroelementy w dużej mierze decydują o wyprodukowaniu wysokiego plonu o dobrej jakości. Zapewniają także wysoką efektywność nawożenia azotowego, dzięki czemu nawożenie upraw staje się zoptymalizowane.

Jak stosować ADOB Bor Plus?

Eksperci z firmy ADOB opracowali autorskie programy nawożenia borem dla większości upraw rolniczych, warzywniczych i sadowniczych. Wystarczy postępować wedle ustalonych zasad i aplikować bor w zalecanych fazach rozwojowych oraz dawkach. Od gatunku uprawnego zależy także liczba aplikacji. Dawka preparatu jest dopasowana do zapotrzebowania uprawy na ten składnik, dlatego realizując program nawożenia firmy ADOB masz pewność, że Twoje uprawy nie będą cierpiały na deficyt boru.

image
Tabela nr. 2.
FOTO: ADOB

Dobra strategia nawożenia roślin borem w 3 krokach

KROK 1: Ile?

Oszacujmy zapotrzebowanie gatunku uprawnego na bor

Na tym etapie należy wziąć pod uwagę pobranie jednostkowe boru oraz oczekiwany (ale realny do osiągnięcia na danym stanowisku) plon. Otrzymane wartości należy skorygować o dane na temat jakości gleby, stanowiska i zmianowania. Im trudniejsze warunki dla pobierania boru z gleby, tym dawka tego składnika powinna być wyższa.

KROK 2: Kiedy?

Ustalmy termin aplikacji

W zależności od gatunku uprawnego ustalmy, kiedy najlepiej przeprowadzić aplikacje dolistne. Pomogą w tym opracowane przez ekspertów z firmy ADOB Programy nawożenia. Pamiętajmy, że bor nie przemieszcza się w roślinie. Aplikacje borem muszą zostać przeprowadzone profilaktycznie, a więc wyprzedzająco – czyli zanim pojawi się faza największego zapotrzebowania rośliny na ten składnik. Działania interwencyjne są już zabiegami ratującymi plon i często mogą nie dać zamierzonych efektów.

KROK 3: Czym?

Wybierzmy nawóz

Ważnym krokiem jest wybór dobrej jakości nawozu i zakup odpowiedniej ilości nawozu. Na rynku jest kilkaset nawozów dolistnych, w tym duża część zawiera w swoim składzie bor. Niestety nie każdy nawóz spełni nasze oczekiwania. Zwracajmy uwagę na formę chemiczną boru, zawartość składnika w nawozie, rodzaj nawozu czy dodatki jakie on zawiera. Te czynniki decydują o rozpuszczalności nawozu w wodzie jak również możliwości mieszania go z innymi agrochemikaliami.

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
14. marzec 2025 04:01