StoryEditor

Ceny skupu zbóż na równi pochyłej

Nie widać końca deszczowej pogody i tym samym nie widać końca żniw. Zmieniają się tylko – i to na gorsze – ceny skupu zbóż. Presja podaży krajowego ziarna nie jest duża, ale to wcale nie przeszkadza handlowcom w obniżaniu cenników.
10.08.2016., 13:08h

Sytuacja w kraju jest bardzo poważna. Owszem, są takie miejsca w kraju, gdzie rolnicy zdążyli wykorzystać w ciągu ostatnich 3 tygodni kilka dni pogody i zebrać ziarno z pól. Jednak w całym kraju na polach widać jeszcze wiele zbóż, które w większości wyległy przez nawalny deszcz lub porywisty wiatr. Co gorsza, ziarno w kłosach porasta lub ma bardzo niekorzystne parametry (wilgotność pow. 15-16%, liczba opadania znacznie poniżej 200). Z wilgotnością można sobie poradzić dosuszając ziarno (w całym kraju pracuje obecnie wiele suszarni), ale z liczbą opadania nic już nie można zrobić. Niektórzy ze skupujących sami obniżyli nawet wymagania i np. ziarno pszenicy jest już uznawane za konsumpcyjne przy zawartości białka poniżej 12,5% i liczbie opadania do 180.

Same kłopoty

Przedłużające się żniwa to nie tylko kłopot ze zbiorem, ale także z planowaniem zasiewów na nowy sezon oraz z pozyskaniem dopłat na rok bieżący. Zgodnie z przepisami, międzyplon ścierniskowy powinien zostać wysiany na polu do 20 sierpnia br. aby rolnikowi należała się płatność z tytułu zazielenienia. Co jednak zrobić, gdy na polu stoi jeszcze pszenica i nie ma mowy o jej koszeniu, ...

Pozostało 64% tekstu
Ten artykuł jest dostępny w Strefie Premium.
Czytaj i oglądaj bez ograniczeń! Zyskaj dostęp do Strefy Premium już za 19,90 zł za pierwszy miesiąc. Dla prenumeratorów dostęp gratis po zalogowaniu
Prenumeratorzy top agrar Polska mogą korzystać ze Strefy Premium za darmo! Kliknij, by dowiedzieć się, jak się zarejestrować.
Bartłomiej Czekała
Autor Artykułu:Bartłomiej Czekała Dyrektor Działu Rozwoju Cyfrowego i Produktów Cyfrowych
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
24. listopad 2024 14:11