StoryEditor

Co z porośniętym rzepakiem?

Pogoda jest nieubłagana. Żniwa przebiegają z bólami, a na dodatek rzepak zaczął porastać.
28.07.2017., 15:07h
Do naszej redakcji dzwonią zaniepokojeni rolnicy z pytaniem, czy można jakoś przeciwdziałać porastaniu rzepaku. Nie mamy dla nich, niestety, dobrych wiadomości. Proces porastania może zostać zatrzymany tylko przez natychmiastowe odcięcie dostępu nasion i ziaren do wilgoci. Patrząc w niebo i przysłuchując się prognozom nie zanosi się na to, żeby tak się stało. W żaden inny sposób nie jesteśmy w stanie zatrzymać tego procesu, który niestety może bardzo silnie obniżyć parametry jakościowe nasion.

Desykować?

Zdesperowani rolnicy zastanawiają się, czy desykacja może zatrzymać ten proces. W teorii tak. Ale w praktyce po pierwsze taki zabieg teraz jest nielegalny, a po drugie żeby substancja mogła zatrzymać kiełkowanie nasion musiałaby być przetransportowana do nich przez zielone części roślin (przede wszystkim łuszczyny), a takich w rzepaku już teraz nie ma. Teraz więc możemy już tylko liczyć na to, że pogoda się poprawi i przynajmniej kilka dni będzie słonecznych i bez deszczu.

Porośnięty rzepak do skupu?

Niektóre z firm skupowych deklarują, że skupują towar, w którym jest do 5% nasion porośniętych. Jeśli jest ich więcej to indywidualnie negocjuje się warunki sprzedaży. Samo określanie ilości porośniętych nasion odbywa się najczęściej przez ich liczenie w konkretnej masie towaru, np. w 1 kg.

jd


Jacek Daleszyński
Autor Artykułu:Jacek Daleszyński

redaktor top agrar Polska, specjalista w zakresie uprawy roślin.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
22. grudzień 2024 22:40