StoryEditor

Czy hodowla rzepaku podąża za potrzebami rynku?

W majowym wydaniu „top agrar Polska” zamieściliśmy cykl artykułów dotyczących sytuacji na rynku rzepaku ozimego, pt. „Prognozy dla rzepaku”. Jednym z jego elementów były komentarze branżowych ekspertów nt. hodowli, zebrane pod wspólnym tytułem: „Hodowla podąża za potrzebami rynku”. Niestety, nie wszystkie wypowiedzi zmieściły się w zaplanowanej objętości cyklu, zatem poniżej prezentujemy uzupełnienie tego zagadnienia.
28.05.2019., 13:05h
Wyzwania w hodowli rzepaku
Hodowla, doskonałe narzędzie budowania jakości i wielkości plonu zdrowych roślin, stanowi dźwignię efektywności ich produkcji. Intensywne prace specjalistów firmy Limagrain (LG) owocują wprowadzaniem na plantacje coraz doskonalszych odmian rzepaku w zakresie:
  • odporności na wirus żółtaczki rzepy (TuYV) – w tej grupie LG zarejestrowało w Polsce w 2018 r. 5 odmian, a w 2019 r. – 4. Jedną z ważniejszych w tym segmencie jest LG Architect. Firma już od 2015 r. monitoruje ponadto występowanie TuYV na plantacjach w Polsce i na podstawie analiz przygotowuje mapy obszarów zagrożonych infekcją,
  • odmian z genem Rlm7 – stanowią one doskonały oręż w walce z suchą zgnilizną kapustnych. Obecność tego genu gwarantuje sukces w ochronie i od siewu aż do zbioru zabezpiecza rośliny przed najbardziej zjadliwą formą patogenu,
  • wysokiej odporność odmian na specyficzne rasy kiły kapusty – są one zwieńczeniem prac hodowców LG nad ograniczeniem skutków obecności tej choroby w uprawie rzepaku. W tym segmencie, cenione przez plantatorów LG Augusta i Archimedes wyróżniają się ponadto obecnością genu Rlm7, a LG Alasco, oprócz wymienionych – bardzo wysokim potencjałem plonowania, wybitną mrozoodpornością i odpornością na pękanie łuszczyn,
  • zimotrwałości – w ostatnich latach przebieg pogody jesienią i zimą sprzyja uszkodzeniom mrozowym. Odmiany LG charakteryzują się jednak bardzo wysokim poziomem przezimowania, co potwierdzają badania COBORU. Są wśród nich LG Alasco, czy Adriana. Z kolei wysoką mrozoodpornością, plonowaniem, odpornością na TuYV i osypywanie nasion charakteryzuje się LG Architect, rekomendowany do uprawy na terenie całego kraju,
  • wysokiej odporność łuszczyn na pękanie i osypywanie się nasion – tymi cechami wyróżniają się wszystkie odmiany mieszańcowe hodowli LG. Podczas ubiegłorocznych „suchych” żniw efekt ten potwierdziły m.in. badania COBORU.
Leszek Chwalisz
Marketing and Product Manager, Limagrain

Premia za jakość surowca
Producenci rzepaku zapewne oczekują od hodowców nowych kreacji genetycznych (odmian), które w zakresie takich cech jak: plon, jakość nasion  przewyższają  odmiany obecnie dostępne na rynku. Istotne również z punktu widzenia rolnika są takie cechy jak odporność na patogeny, np. kiłę kapustnych czy wirus żółtaczki rzepy. Nie ma natomiast odmian odpornych na czynniki stresowe. Jednak ostatni rok pokazał, że niektóre cechują się wyższą tolerancją na suszę, zatem takie cechy jak lepsza (wyższa) tolerancja na czynniki stresowe zapewne interesują rolników.
Jednym z głównych życzeń producentów rzepaku w odniesieniu do odbiorców surowca są premie jakościowe za dostarczone nasiona rzepaku. Obecnie nie wszystkie zakłady przetwórcze czy podmioty skupowe  uwzględniają w swoich cennikach dopłaty jakościowe za  wysokie zaolejenie surowca, a powinno stać się to standardem.
Nasiona rzepaku dostarczone do zakładów przetwórczych podlegają podstawowej ocenie jakościowej. Ocenia się takie parametry jak: procentowa zawartość zanieczyszczeń ogółem, proc. zawartość oleju, wilgotność itp. Nie ocenia się zawartości białka, więc dla rolników nie jest priorytetem zwiększanie zawartości białka w nasionach. To z kolei ma znaczenie na dalszym etapie – zagospodarowywania śruty czy makuchu wykorzystywanych do produkcji pasz, więc może niedługo i ten parametr będzie brany pod uwagę podczas analizy jakościowej nasion rzepaku?
Szczególną rolę na naszym rynku spełnia natomiast Wspólnotowy katalog odmian roślin rolniczych, CCA. Zawiera obecnie ok. 1300 odmian rzepaku, podczas gdy w Krajowym rejestrze mamy 153 odmiany. Na polskim rynku dostępny jest zatem szeroki asortyment odmian rzepaku. Na rynku oferowane są odmiany mieszańcowe (F1), populacyjne, odporne lub o podwyższonej tolerancji na patogeny (kiła kapustnych, wirus żółtaczki rzepy). Rolnicy wybierając odmiany rzepaku kierują się różnymi parametrami, odpornością na wyleganie, zimotrwałością, czy też zawartością tłuszczu.
Dostępne odmiany, moim zdaniem, spełniają oczekiwania i potrzeby rolników, ponieważ jest z czego wybierać, jednak duża ich liczba sprawia niemałe wyzwanie przy wyborze tej  najlepszej do uprawy we własnym gospodarstwie. Dlatego rolnicy powinni częściej korzystać z List odmian zalecanych (LOZ) do uprawy w swoich województwach. Rekomendacja odmian, tworzona na bazie Porejestrowego doświadczalnictwa odmianowego (PDO), pomaga podjąć właściwą decyzję co do wyboru najlepszej odmiany, dostosowanej do warunków klimatyczno-glebowych danego gospodarstwa.
Dzięki tak dużej liczbie badanych w ramach PDO corocznie odmian i dostępnych nieodpłatnie wyników, można minimalizować ryzyko związane z uprawą. Dobrze jest, oczywiście w miarę możliwości, wysiewać nie jedną a kilka odmian, czyli dywersyfikować ryzyko ewentualnego niepowodzenia, które jest znacznie wyższe w przypadku uprawy tylko jednej odmiany w gospodarstwie.
Krzysztof Gawęcki
W-ce Prezes KZPRiRB

Jaka podaż, taki produkt
Odpowiedni dobór odmian rzepaku jest jednym z fundamentalnych elementów determinujących podaż nasion w Polsce. Od ich dostępności wprost zależy z kolei krajowy przerób, a zatem i podaż produktów rzepakowych tj. oleju oraz pasz wysokobiałkowych w postaci śruty i makuchu. Olej rzepakowy to najważniejszy i najzdrowszy tłuszcz rośliny w diecie Polaków, także dzięki sukcesowi prac hodowlanych, które zmieniły strukturę kwasów tłuszczowych w rzepaku.
Jednak to sektor biopaliw pozwolił na rozwój uprawy rzepaku w ostatnich kilkunastu latach do obecnej skali ok. 900 tys. ha. Olej rzepakowy jest bowiem głównym surowcem wykorzystywanym w rodzimej produkcji biodiesla. Tendencje uprawowe mają bezpośrednie odzwierciedlenie w danych przerobowych członków Polskiego Stowarzyszenia Producentów Oleju (PSPO). Od skali podaży nasion zależy więc kondycja polskiego sektora olejarskiego.
Doceniając wyniki porejestrowych doświadczeń odmianowych prowadzonych przez COBORU aktywnie wspieramy także transfer wiedzy do naszych dostawców o najlepszych odmianach rzepaku ozimego publikując corocznie własnym asumptem ranking jego odmian. Najważniejszym kryterium, zarówno dla rolnika, jak i dla przetwórców nasion jest uzyskiwany plon, jako że rozwój rynku produktów przerobu rzepaku pozwala na utrzymanie w długiej wciąż perspektywie czasowej (mając na uwadze m.in. dobre perspektywy dla biopaliw po 2020 roku) opłacalności jego uprawy.
W swoim rankingu rekomendujemy producentom także te odmiany, które charakteryzują się wysoką zimotrwałością, co również wpływa bezpośrednio na efektywność ekonomiczną uprawy, w dalszej kolejności pozostają takie cechy, jak zaolejenie oraz odporność na choroby. I w tych kierunkach powinno w naszej opinii następować dalsze doskonalenie parametrów odmianowych rzepaku. Wyzwaniami, które również należy w pracach hodowlanych wziąć pod uwagę, są z pewnością czasowe niedobory wody w glebie, jak również potencjalna praca nad składem białkowym śruty rzepakowej. Choć w przypadku tej ostatniej uważam, że krajowy potencjał zagospodarowania pasz rzepakowych znacznie wykracza ponad obecne ich wykorzystanie, niezależnie od naturalnych ograniczeń żywieniowych występujących w przypadku niektórych gatunków zwierząt gospodarskich, np. drobiu. Rzepak jest i powinien być jednym w najważniejszych elementów strategii ukierunkowanej na poprawę krajowego bilansu paszowego i zwiększania naszej niezależności od importu surowców białkowych.
dr Adam Stępień
PSPO/Krajowa Izba Biopaliw
[bie]
Janusz Biernacki
Autor Artykułu:Janusz Biernackiredaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie uprawy i nawożenia roślin.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
21. grudzień 2024 20:09