Największy apetyt, jeśli chodzi o makroskładniki rzepak ma na azot. Jesienią w zależności od fazy rozwojowej osiągniętej przed spoczynkiem zimowym może go pobrać nawet do 150 kg/ha (faza 14 liści, rys. 1.). Tak rozwinięty rzepak możemy mieć tej jesieni, bo niektórzy rolnicy siali go wcześnie, zbyt wcześnie niestety. Rodzi to problemy z jego skracaniem, ale też ochroną przed szkodnikami.
Zobacz także: Czy siać jeszcze rzepak ozimy?
Często azot wprowadzany jest do gleby z obornikiem, ale jesienią tylko ok. 15–20% będzie dostępne dla roślin. Dlatego rzepak musi korzystać z zasobów glebowych N, a te zależeć będą m.in. od przedplonu, którym często jest zboże. Warto zatem wiedzieć, ile N mineralnego jest w glebie i na tej podstawie zaplanować konieczność jesiennej dawki tego składnika.
W wielu gospodarstwach analizę gleby przeprowadza się późną jesienią, pod koniec wegetacji. Zaletą takiego rozwiązania jest wiedza, ile azotu powinno być dostępne wczesną wiosną oraz możliwość szybkiej korekty jeszcze przed zimą. Wadą na...