- Już od środy 23.07. br. rzepak wybił się w górę o 2,2% (dzień wcześniej 1,9%) po tym, jak w poniedziałek zaliczył swoje 4-letnie minimum. Ostatnie wzrosty rzepaku są raczej korekcyjne i nieprzypadkowo wystąpiły z okolicy silnego długoterminowego wsparcia ok 310 euro (1290 zł)/t. Rzepakowi na Matif pomogły środowe zwyżki cen soi i canoli, a także cięcie prognoz produkcji rzepaku (także zbóż) w Kanadzie z powodu nadmiernych opadów – informuje Andrzej Bąk, makler WGT w Warszawie.
Kanadyjskie ministerstwo rolnictwa zmniejszyło swoje prognozy tegorocznych zbiorów canoli mimo wyższego areału zasiewu. Aktualna prognoza produkcji canoli to 14,45 mln ton (poniżej szacunków USDA) i 3,5 mln ton mniej niż w 2013 roku. jb