StoryEditor

Rzepaki nie wszędzie dobrze powschodziły

Lokalnie tam, gdzie więcej padało wschody rzepaku można uznać za udane. Są jednak regiony, gdzie sytuacja nie jest aż tak dobra.
12.09.2018., 09:09h
W tym roku siewy rzepaku zaczęły się nieco szybciej niż zwykle m.in. ze względu na wcześniej zakończone żniwa, co dało rolnikom więcej czasu na przygotowanie gleby. Niektórzy siali rzepak w ekstremalnie przesuszoną glebę, inni czekali na deszcz, który mógłby zagwarantować wyrównane wschody. Szczęście mieli rolnicy w niektórych rejonach Wielkopolski, gdzie już po siewie spadło nawet do 20 l/m kw. wody. Nie wszędzie jednak tak się stało. W województwie zachodniopomorskim wschody są bardzo niewyrównane. Rzepak, które już powschodziły mają 2 pary liści właściwych, ale na polu znajdują się też takie w fazie liścieni. Spore są też braki w obsadzie, ale lokalnie sytuacja wygląda bardzo różnie.

W województwie opolskim sytuacja ma być jeszcze gorsza. Jak relacjonują rolnicy z tego terenu gleba jest tak wysuszona, że rzepaki, które powschodziły „umierają”. Braki w obsadzie mają postać pustych placów.

Zaoszczędzić wodę

– Ja w tym roku zdecydowałem się na siew rzepaku w systemie strip-till – mówi pan Paweł spod Kościana w Wielkopolsce. Pod zasiew miał przygotowane 16 ha, które wcześniej nawiózł obornikiem kurzym. Pole następnie doprawił broną talerzową.
– W momencie uprawy było tak sucho, że nie zdecydowałem się na orkę. Wszystkie prace uprawowe trwałyby dość długo i w tym czasie gleba dodatkowo przesychałaby, stąd decyzja o strip-tillu. zestaw składał się z agregatu uprawiającego pasy gleby na głębokość 30 cm (jednoczesne nawożenie nawozem wieloskładnikowym) oraz siewnika pneumatycznego punktowego. Rozstaw rzędów to 45 cm, a obsada 40 nasion/m kw. Taki rodzaj uprawy z pewnością pozwoli na zaoszczędzenie nie tylko cennej wody, ale także czasu i paliwa. Zestaw bowiem potrzebował około 16 l/ha paliwa. Sama orka pochłonęłaby więcej, a trzeba by jeszcze doliczyć paliwo zużyte podczas nawożenia oraz siewu.

jd, fot. Daleszyński
Jacek Daleszyński
Autor Artykułu:Jacek Daleszyński

redaktor top agrar Polska, specjalista w zakresie uprawy roślin.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
22. grudzień 2024 23:32