StoryEditor

Siej rzepak tylko w precyzyjnie doprawioną glebę!

Z powodu dość częstych i obfitych opadów deszczu tegoroczne żniwa nie przebiegają po myśli rolników, m.in. skracają czas na przygotowanie pola pod nowe zasiewy. Nieubłaganie zbliża się bowiem czas siewu rzepaku ozimego, który wymaga dużej precyzji.
17.08.2017., 10:08h
W tym przypadku opady można uznać za czynnik sprzyjający, pod warunkiem, że uwilgotnienie gleby pozwoli na terminowy wjazd sprzętu na pola i efektywną jej uprawę – zarówno zabiegów głębszych, jak i doprawiania strefy siewnej. Drobne nasiona rzepaku wymagają doprowadzenia powierzchniowej warstwy, grubości ok. 5 cm, do stanu perfekcyjnego. Ta część gleby powinna składać się po połowie z gleby luźnej i struktury drobno gruzełkowej.

Tak doprawione pole pozwoli redlicy wysiewającej, także w siewnikach punktowych, wykonać wąską szczelinę siewną i ulokować nasiona na żądanej głębokości, tj. ok. 2 cm. Powinny one mieć ponadto kontakt z wilgotną warstwą gleby i być przykryte luźna glebą, co umożliwia tylko precyzyjnie doprawiona warstwa siewna. Jeżeli bryły ziem po uprawie będą zbyt duże lub zbyt liczne, powstałe przestrzenie i kanały mogą zablokować nasiona w komorach powietrznych lub nie przykryć ich wystarczająco, co opóźni wschody lub je uniemożliwi. Lekkie nasiona, bez właściwego okrycia będą przy silniejszych podmuchach wiatru narażone na wywiane z ziemi lub z powodu braku wilgoci nie rozpoczną procesu wschodów. Z kolei skiełkowane nasiona po upływie ok. 2–3 tyg. nie nadrobią już opóźnienia, gdyż roślina będzie startować przy całkowicie innych warunkach pogodowych, termicznych i świetlnych.

Po drugiej dekadzie września rozpoczyna się wegetacja przy krótkim dniu (w 2017 r. równonoc jesienna przypada 22.09 ; godz. 22.02) i zdecydowanie niższych temperaturach w dzień, a zwłaszcza w nocy.

Trudno osiągnąć wymagane warunki glebowe i środowiskowe dla optymalnych wschodów, gdy jest niewiele czasu na doprawienie pola. Pośpiech okazuje się tutaj jednak złym doradcą. Z wymienionych powodów warto zatem opóźnić siew rzepaku o kilka dni, by doczekać się lepszego stanu uwilgotnienia gleby ułatwiającego właściwe jej doprawienie lub wykonać dodatkowy zabieg ciężką broną i wałem zagęszczającym podłoże (np. Campbella) lub kultywatorem na głębokość 5–7 cm z wałem strunowym. W lepiej przygotowanym podłożu nasiona rzepaku skiełkują bowiem wcześniej (po ok. 5–8 dniach) i dynamiczniej, niż na polu niestarannie i niewłaściwie doprawionym.
(bie)


Janusz Biernacki
Autor Artykułu:Janusz Biernackiredaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie uprawy i nawożenia roślin.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
04. listopad 2024 02:18