Z raportu MRZ wynika, że w UE i na Ukrainie spodziewany łączy areał upraw rzepaku wyniesie 6,5 mln ha, ale spora część tego areału została obsiana po optymalnym terminie. Jak wskazuje MRZ, najwolniejsze tempo siewów wystąpiło w Polsce i na Ukrainie, gdzie sierpniowa susza uniemożliwiała rolnikom terminowe wykonanie prac polowych. W naszym kraju areał upraw rzepaku ocenia się na 825 tys. ha, czyli o 7% mniej niż w 2014 roku. Natomiast u naszych wschodnich sąsiadów MRZ wskazuje na najgorsze warunki zasiewów od 2007 roku. Od połowy lipca do połowy września br. na Ukrainie opady deszczu wyniosły zaledwie 40% średniej wieloletniej. W efekcie rzepakiem obsiano niewiele ponad 540 tys. ha z 823 tys. ha planowanych. Rządowe dane są jeszcze gorsze. Kilka dni temu podawaliśmy szacunki ukraińskiego ministra rolnictwa Oleksiya Pavlenki, który ocenił, że tamtejsi rolnicy nie zasiali więcej niż 500 tys. ha rzepaku. Dla porównania warto dodać, że ubiegłoroczne zasiewy czarnych nasion na Ukrainie wyniosły 890 tys. ha, a średnia z ostatnich 5 lat wynosi 1 mln ha. bcz
Źródło: BGŻ BNP Paribas
