StoryEditorMateriał promocyjny

Tilmor 240 EC stosowany jesienią

Plantatorzy rzepaku dobrze wiedzą, że jesienią trzeba zadbać o plantację. Wschodzące z nasion początkowo małe i delikatne rośliny dzięki dobrze przygotowanej glebie, zasobnej w składniki pokarmowe i o odpowiedniej wilgotności szybko się wzmacniają i rozrastają. Nie może to jednak uśpić czujności rolników, ponieważ wiele zagrożeń dopiero przed nimi.
16.08.2016., 10:08h
 
Kilka słów o zagrożeniach
 
Gdy rzepak osiąga fazę BBCH 14-18 (faza 2-4 par liści), już co najmniej od miesiąca rozwija się na plantacji. To dość czasu, by grzyby chorobotwórcze zaczęły zagrażać wzrostowi roślin. Dzieje się tak dlatego, że zbyt często uprawia się rzepak na tym samym stanowisku. Plantatorów skłania do tego wysoka opłacalność uprawy tej rośliny. Przerwa w uprawie rzepaku powinna wynosić 3-4 lata lub nawet dłużej. W rzeczywistości jednak przerwy skraca się do roku – dwóch lat.
 
Nagromadzone na polu resztki pożniwne (łodygi, korzenie itp.) często są źródłem chorób, w szczególności suchej zgnilizny kapustnych, czerni krzyżowych i szarej pleśni. Z nasionami może również zostać zawleczona cylindrosporioza rzepaku. Trzeba też uwzględnić, że z masami powietrza jesienią napływają zarodniki chorób, a w szczególności grzybów Leptosphaeria maculans i L. biglobosa, które powodują suchą zgniliznę kapustnych.

Akcja „Jesień” – start!
 
Sucha zgnilizna kapustnych jest najważniejszą chorobą rzepaku wymagającą zwalczania już jesienią. Zastosowanie fungicydu Tilmor 240 EC to dobre rozwiązanie (tym bardziej, że oddziałuje też na inne choroby).
 
W skład preparatu Tilmor 240 EC wchodzą dwie substancje czynne: tebukonazol i protiokonazol. Obie należą do grupy chemicznej triazole i wyróżnia je skuteczność w walce z wieloma chorobami roślin uprawnych.
 
Objawów suchej zgnilizny kapustnych jesienią należy szukać na liściach. Na początku zauważymy chlorotyczne plamy, następnie w ich miejscu pojawiają się szarobeżowe, lekko zagłębione lub jasnobrązowe nekrozy owalne albo ograniczone przez nerwy liścia. Na powierzchni tych plam po 2-3 dniach pojawiają się czarne kuliste owocniki stadium konidialnego grzyba.
 
Jeżeli pozwolimy na rozwój grzybni z tych plam, dojdzie do jej przerastania przez nerwy liści do ogonka liściowego. To zainicjuje początek choroby suchej zgnilizny na podstawie łodygi. Objawia się to pojawieniem się (niekiedy już jesienią) plamy o barwie brunatno-brązowej tuż przy powierzchni gleby. Proces ten koniecznie trzeba zatrzymać, bowiem w okresie wiosennym choroba przyczyni się do strat o znaczeniu gospodarczym.
 
Trzeba i można temu zapobiegać, wykonując zabieg preparatem Tilmor 240 EC już jesienią. Środek ten zastosowany w tym czasie skutecznie zwalczy tę chorobę oraz uniemożliwia rozwój innych infekcji, które występują podczas jesiennej wegetacji i są widoczne na liściach. Mowa tu w szczególności o czerni krzyżowych, szarej pleśni i cylindrosporiozie (chociaż ta ostatnia w tym okresie rozwija się w sposób utajony).
Ekspert radzi
 
Pomimo braku formalnego zapisu na etykiecie środka Tilmor 240 EC warto przypomnieć, że w krajach, w których cylindrosporioza powoduje znaczne straty, substancji czynnych tebukonazol i protiokonazol często używa się do walki z tą chorobą z dużym powodzeniem. Działają one najbardziej skutecznie właśnie wtedy, gdy doszło już do zakażenia, a nie ma jeszcze widocznych objawów infekcji.

Zabieg zwalczania chorób powodowanych przez grzyby jesienią w stadium 4-8 liści (BBCH 14-18) jest pierwszym terminem stosowania fungicydu Tilmor 240 EC. Po raz drugi środek ten może być użyty wiosną. Zalecana dawka dla jesiennego zabiegu to 0,75l/ha.

Timor 240 EC wyróżnia się także dodatkowymi właściwościami, które nie są szeroko rozpowszechnione. Należą do nich:
  • Zwiększenie zimotrwałości rzepaku dzięki zahamowaniu wynoszenia się stożka wzrostu. Rośliny przed wejściem w fazę spoczynku zimowego przylegają do gleby i wtedy wystarczy nawet niewielka warstwa śniegu (2-3cm), aby zostały ochronione  przed wymarznięciem.
  • Pobudzenie systemu korzeniowego.
  • Zastosowanie preparatu we wczesnych fazach rozwojowych rzepaku działa układowo, a to daje możliwość zapobiegania obecności chorób na plantacji i  interwencyjnego zwalczania grzybów (gdy doszło już do zakażenia roślin). To przekonujące argumenty do zastosowania tego fungicydu, zwłaszcza gdy porażenie liści np. przez suchą zgniliznę kapustnych wynosi 10-20% na ocenianych roślinach przed planowanym zabiegiem.
 
Mgr inż. Jakub Danielewicz
Zakład Mikologii
IOR-PIB w Poznaniu
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
22. listopad 2024 03:11