USA zwiększa import oleju rzepakowego po zatwierdzeniu EPA
Zatwierdzenie oleju rzepakowego jako surowca do produkcji biopaliw przez amerykańską Agencję Ochrony Środowiska (EPA) spowodowało gwałtowny wzrost zapotrzebowania Stanów Zjednoczonych na import oleju rzepakowego do produkcji biopaliw. Zwróciła na to uwagę Unia Promocji Oleistych i Białkowych (UFOP) 27 czerwca.
Zobacz też: Największe wyzwania dla branży przetwórstwa rzepaku. Arkadiusz Gasidło (Bielmar, PSPO)
Olej rzepakowy jako surowiec do produkcji biopaliw
Na końcu 2022 roku w ramach standardu paliw odnawialnych (Renewable Fuel Standard, RFS) EPA ustaliła, że olej rzepakowy spełnia wymóg redukcji emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 50% dla wszystkich opcji paliw, takich jak „ekologicznej” kerozyny (biokerozyny), oleju napędowego i oleju opałowego.
Podwojenie importu w ciągu sześciu lat
Według UFOP w sezonie 2018/19 do Stanów Zjednoczonych sprowadzono nieco poniżej 1,8 mln ton oleju rzepakowego. Według najnowszych danych amerykańskiego Departamentu Rolnictwa (USDA) w nadchodzącym sezonie zapotrzebowanie na importowany olej ma wynieść około 3,7 mln ton. Oznacza to, że import w ciągu sześciu lat nie tylko się podwoi, ale także osiągnie nowy, rekordowy poziom.
Amerykanie spożywają więcej oleju rzepakowego
UFOP zauważa również, że systematycznie rośnie spożycie oleju rzepakowego w żywieniu ludzi. Ten trend ma się utrzymać w nadchodzących latach dzięki umowie o wolnym handlu i bliskości geograficznej z Kanadą, największym na świecie eksporterem rzepaku i oleju rzepakowego.
Udział USA w kanadyjskim eksporcie oleju rzepakowego wzrósł w ostatnich latach z 50-60% do 91% w 2023 roku.
Źródło: AgraEurope