Rzepak ozimy jest zatem w kraju w różnych fazach rozwoju, co wynika z rozstrzelonych terminów siewu i zmiennych warunków środowiska. Na Mazurach niektóre plantacje wchodzą w fazę 5 liścia, a w Wielkopolsce – niektóre rozwijają pierwszą parę liści właściwych. Jednych i drugich łączy to, że muszą prowadzić częste obserwacje swoich plantacji, gdyż śmietka kapuściana „grasuje” już po plantacjach.
Bazując na informacjach monitoringu szkodnika prowadzonego przez sieć posterunków obserwacyjnych IOR – PIB można stwierdzić, że w części kraju trzeba było już zwalczać go chemicznie. Dla pozostałych producentów ta sygnały, że nawet przy mniej sprzyjającej pogodzie śmietka nie odpuszcza.
Oto miejsca w kraju, gdzie stwierdzono obecności szkodnika na plantacjach rzepaku:
- woj. opolskie – Głubczyce, raport z 15.09 – 10% roślin z porażeniami przez larwy śmietki kapuścianej
- woj. podkarpackie – Leżajsk, raport z 11.09 – pojedyncze egzemplarze larw na plantacjach
- woj. podlaskie – Szepietowo, raport z 21.09 – śladowa obecność larw na roślinach
- woj. pomorskie – Subkowy, raport z 20.09 – stan jw.
- woj. warmińsko–mazurskie – Różnowo, stan z 22.09 – 2% roślin z objawami porażenia
- woj. wielkopolskie – Sielinko, raport z 15.09 – 14 muchówek w żółtym naczyniu po 4 dniach
(bie)