Wpłynęło to bardzo niekorzystnie na uprawy. Rośliny słabo zahartowane, poddane nagłemu działaniu, ujemnej temperatury, niejednokrotnie potęgowanej silnym, wysuszającym wiatrem, zostały często uszkodzone. Szczególnie źle takie warunki zniosły uprawy: jęczmienia i rzepaku. Ponadto zapasy wody w glebie są drastycznie niskie, jak na tę porę roku. Powoduje to, że rolnicy są bardzo zaniepokojeni stanem upraw i obawiają się o plony. O obecnej słabej kondycji niektórych upraw świadczą żółknące, pozbawione turgoru, zasychające liście zbóż i rzepaku.
Aby przeciwdziałać stresowi utraty liści i uszkodzeń w wyniku tegorocznej pogody firma Arysta LifeScience poleca zastosowanie preparatów o charakterze biostymulatora. Biostymulator wpływa na przyspieszenie przemian metabolicznych, aktywizując przez to także procesy komórkotwórcze, organotwórcze (w tym organów odpowiedzialnych za fotosyntezę), dlatego roślina szybciej pobiera i wykorzystuje składniki pokarmowe dostarczane doglebowo lub dolistnie. Najdokładniej przebadanym pod względem wpływu na środowisko wzrostu rośliny i samą roślinę jest zarejestrowany w Polsce biostymulator Asahi SL. Najbardziej optymalny termin stosowania tego preparatu przypada na wczesną wiosnę, po ruszeniu wegetacji, przykładowo gdy rzepak wytworzy pierwsze nowe liście. Termin ten zbiega się z wykonaniem zabiegu zwalczania chowacza brukwiaczka. Zalecana dawka wynosi 0,6 l/ha (koszt zabiegu kształtuje się na poziomie 50 zł na hektar).