![544276](https://static.topagrar.pl/images/2024/07/13/o_544276_1280.webp)
Oprócz niewielkiej liczby preparatów dostępnych do odchwaszczania problem stanowi także wrażliwość gatunków łubinu na herbicydy. Najbardziej wrażliwy jest łubin wąskolistny, a najmniej łubin żółty.
– W przeprowadzonych badaniach oceniliśmy skuteczność różnych substancji chwastobójczych stosowanych np. w buraku czy rzepaku. Jeśli chodzi o substancje buraczane dobrą skutecznością odznaczały się fenmedifam i desmedifam w mieszaninie z lenacylem – mówił dr Sobiech.
Ta sama mieszanina wzbogacona o etofumesat powodowała fitotoksyczności, podobnie jak dodawane do cieczy roboczej adiuwanty olejowe. Badana była też mieszanina substancji stosowanych w rzepaku, m.in. chinomerak i metazachlor.
Badania objęły też diflufenikan. Substancja stosowana doglebowo dawała dobrą skuteczność w zwalczaniu fiołka, ale niestety niską komosy. Ten chwast jest największym zagrożeniem dla strączkowych i koniecznie musi być zwalczany w jak najmłodszych fazach rozwojowych.
jd, fot. Daleszyński
ZOBACZ GALERIE ZDJĘĆ!