Tegoroczne 14. Dni Soi w Głubczycach przyciągnęły liczne grono rolników i ekspertów, którzy spotkali się, aby omówić postępy w uprawie tej rośliny. Z roku na rok soja staje się coraz bardziej popularna w Polsce, co potwierdzają rosnące areały upraw oraz pozytywne wyniki doświadczeń prowadzonych na Opolszczyźnie.
Zobacz też: Uprawa soi w Polsce podczas wydarzenia Dzień Pól Sojowych
Postępy w badaniach nad soją na Opolszczyźnie
Opolszczyzna od lat przoduje w badaniach nad soją, co widać również na corocznych Dniach Soi. W tym roku na polach Stacji Doświadczalnej Oceny Odmian oraz w Top Farm Głubczyce zaprezentowano wyniki badań nad nowymi systemami uprawy i gęstościami wysiewu. Dr Marta Bednarczyk ze Stacji Doświadczalnej w Głubczycach podkreśliła, że od 2011 roku dni Soi stały się ważnym wydarzeniem w kalendarzu rolniczym.
- Spotykamy się, aby pokazać, jakie postępy osiągnęliśmy w badaniach i doświadczeniach związanych z uprawą soi – wyjaśniła dr Marta Bednarczyk.
3 tony to norma, celujemy w 5 ton z hektara
Wiele mówiono o potencjale soi jako rośliny o dużym przychodzie, która może być alternatywą dla innych upraw. Ekspert z firmy SPIC in Agriculture zwrócił uwagę, że normą stały się plony na poziomie 3 ton z hektara, ale z odpowiednią technologią można dążyć do zbiorów z rzędu 5 ton.
- Musimy skupić się na tym, co zrobić, aby zwiększyć plony soi, a nie tylko patrzeć na jej wpływ na inne rośliny – zaznaczył dr Ryszard Bandurowski.
Soja przyszłością rolnictwa? Nowe technologie i odmiany dają nadzieję
Podczas tegorocznych Dni Soi zwrócono również uwagę na rozwój technologii uprawy i znaczenie nowych odmian. Według prezesa Kombinatu Rolnego Kietrz soja ma przed sobą „świetlaną przyszłość”, jeśli uda się dopracować wszystkie aspekty technologiczne.
- Jeżeli plony i zyski będą stabilne, rolnicy sami zdecydują się na soję, bo liczyć potrafią. Na pewno będzie ona odgrywać coraz większą rolę w rolnictwie – stwierdził Mariusz Sikora.
Nowe odmiany sprawdzają się w całej Polsce
Badania nad soją na Opolszczyźnie przynoszą coraz lepsze efekty dzięki współpracy naukowców i rolników. Profesor Marek Korbas z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu zaznaczył, że postęp hodowlany w odmianach soi pozwala na ich uprawę w coraz szerszych regionach Polski.
- Choć najlepiej soja rośnie na południu kraju, nowe odmiany sprawdzają się również w innych województwach – powiedział, podkreślając rozwój tej rośliny w Polsce.
Białko, olej i potencjał uniezależnienia od importu pasz
Dr Krzysztof Gawęcki z Top Farms Głubczyce przypomniał, że soja ma strategiczne znaczenie dla światowego rolnictwa. Wspomniał o je wyjątkowej wartości białkowej i rosnącej roli w polskich płodozmianach.
- Soja to nie tylko białko, ale także olej i szansa na uniezależnienie się od importu pasz – dodał. Jego zdaniem, soja ma szansę stać się jednym z najważniejszych komponentów polskiego rolnictwa, zwłaszcza w obliczu zmian klimatycznych, które sprzyjają uprawom tej rośliny.
Aby poznać więcej szczegółów, obejrzyj nasz reportaż w całości!
