StoryEditor

Na całkiem poważnie - prorokowanie staje się nauką, także w rolnictwie

Angielskie słowo predictive można tłumaczyć jako proroctwo, ale także jako przewidywanie. Za sprawą rozwoju technik genetycznych pojawia się ten termin w rolnictwie.
21.11.2023., 07:00h

Wyobraźmy sobie sytuację, w której na podstawie chmur widzimy, że zbliża się burza. To łatwe. I chociaż jest to przewidywanie na krótki termin, to nikogo nie dziwi. Ale to też rodzaj proroctwa. Teraz wyobraźmy sobie przewidywanie w rolnictwie. To czasem też nie jest trudne. Załóżmy ze siejemy pszenicę po pszenicy, a słoma została na polu. Łatwo wyprorokować, że w nowo założonej uprawie pojawią się podsuszki i inne choroby.

Można jednak przewidywać precyzyjniej, wręcz cyfrowo w oparciu o badania DNA. Kalifornijska firma Pattern Ag oferuje usługi przewidywania i określa swoją działalność jako "predictive Ag company". Polega to na badaniu gleby swoich klientów pod kątem ryzyka wystąpienia szkodników i chorób. Ponieważ każdy żywy organizm zostawia ślady zbrodni, czyli fragmenty DNA w odchodach, wylinkach, zarodnikach, grzybni, komórkach itd., to specjaliści firmy, niczym kryminolodzy z CSI, badają próbki gleby. W nich określają wystąpienie fragmentów DNA konkretnych mikroorganizmów i szkodników oraz na podstawie algorytmów wyznaczają ryzyko wystąpienia choroby czy szkodnika.

Taka forma prorokowania pozwala farmerowi jeszcze przed siewem wybrać strategię ochrony, np. siew konkretnej odmiany (amerykanie mają GMO i jest im łatwiej), wprowadzenie preparatów przedsiewnych, rezygnację z konkretnej uprawy, intensywniejszą ochronę itp.

Firma prowadzi analizy pod kątem agrofagów kukurydzy i soi. Analizy obejmują ryzyko wystąpienia takich chorób jak:

  • smolista plamistość na kukurydzy wywoływana przez grzyb Phyllachora maydis;
  • szara plamistość liści kukurydzy wywoływana przez grzyb Cercospora zeae-maydis;
  • żółta plamistość liści kukurydzy wywoływana przez grzyb Exserohilum turcicum;
  • więdnięcie Glossa powodowane przez bakterię Clavibacter michiganensis ssp. nebraskensis;
  • bakteryjną smugowatość liści powodowaną przez bakterię Xanthomonas vasicola pv. vasculorum;
  • białą zgniliznę kolb wywoływaną przez grzyb Stenocarpella maydis;
  • węglową (czarną) zgniliznę łodyg soi wywoływaną przez grzyb Macrophomina phaseolina;
  • chwościka soi wysypywanego przez grzyb Cercospora sojina;
  • antraknozy soi powodowanej przez grzyb Colletotrichum truncatum.

Gleba badana jest także na obecność DNA szkodników. Dotyczy to szczególnie larw stonki kukurydzianej (Diabrotica virgifera). W USA kukurydza siana jest często w monokulturze, a zatem szkodnik ten jest tam szczególnie ważny, a najlepszą metodą jego zwalczania jest unikanie siewu kukurydzy po kukurydzy.

Firma Pattern Ag weszła w kooperatywę z jednym z największych amerykańskich dystrybutorów nasion soi i kukurydzy firmą Stine Seed. Polega ona na tym, że klienci kupujący nasiona otrzymają specjalny raport Stine Prescriptive Pathogen Report, z którego dowiedzą się o zagrożeniu przez stonkę kukurydzianą. Na podstawie pomiaru ilości DNA zostanie określona liczebność larw owadów z 90-procentową dokładnością. Badanie gleby pod tym kontem w obniżonej cenie będzie elementem programu lojalnościowego dla klientów dystrybutora nasion.

tcz

Tomasz Czubiński
Autor Artykułu:Tomasz Czubiński

redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie ochrony, uprawy i nawożenia roślin

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
17. listopad 2024 11:47