Wielkość dawek fosforu i potasu zależy od spodziewanego plonu, zawartości przyswajalnych składników glebie oraz od stanowiska. Weźmy pod uwagę konkretny przykład (tab. 1.). Planujemy zasiać groch na glebie średniej o kompleksie żytnim bardzo dobrym, kl. IV gleby. Zasobność w fosfor jest wysoka, a potasu niska. Zgodnie z tabelą na takim stanowisku powinniśmy rozsiać 20 kg/ha P2O5 oraz 110 kg/ha K2O. Warto jednak pamiętać, że fosfor powinno się podawać jesienią. Na stanowiskach kwaśnych lepiej robić to jednak wiosną. Minimalizuje się w ten sposób uwstecznianie składnika do fosforanów glinu i żelaza, bo rośliny wykorzystają zdecydowaną większość pierwiastka zanim ten się unieruchomi. Potas natomiast najlepiej podawać wiosną (np. w soli potasowej lub kizerytu). Jeśli jednak strączkowe mają być zasiane na stanowisku zwięzłym można go rozsiać jesienią. Strączkowe oprócz bobiku sieje się jednak przeważnie na stanowiskach lżejszych i na takich potas ze względu na ryzyko wymywania powinno się rozsiewać wiosną.
Azot pod strączkowe powinno się stosować na stanowiskach o małej zasobności w ten składnik i tylko pod gatunki intensywniej rosnące, jak groch i bobik. W początkowym okresie wzrostu przed rozpoczęciem symbiozy z bakteriami brodawkowymi mogą odczuwać brak N. Warto więc podać tzw. dawkę startową w ilości 20–30 kg/ha N. Na glebach o wysokiej zasobności w azot, np. po przedplonie silnie nawożonym tym składnikiem można zrezygnować z azotu. Na takich stanowiskach składnik ten może spowodować wyleganie roślin, które będą nadmiernie przyrastać.
Więcej informacji na temat nawożenia roślin strączkowych w naszych wydaniach "Strączkowe w mistrzowskiej uprawie" oraz "Greening – tak zrobisz to najlepiej".
jd, fot. Idźkowski