StoryEditor

Kobiety Agrobiznesu: dr Agnieszka Przewodowska - jej królestwo ziemniaka

Od podstawowych obowiązków w laboratorium, przez intensywną pracę naukową, do stanowiska prezesa. To w skrócie ścieżka zawodowa dr Agnieszki Przewodowskiej, szefowej Pomorsko-Mazurskiej Hodowli Ziemniaka, a prywatnie mamy dwójki nastolatków i żony zaciętego naukowca. Grudniowa bohaterka cyklu Kobiety agrobiznesu mówi o zawodowych potyczkach, życiu z mężem osadzonym w tej samej branży, a także o tym, jak obchodzić się z ziemniakiem w kuchni.
25.11.2021., 12:11h
Od kilkunastu lat w pracy zawodowej zajmuje się pani ziemniakiem. Czy to warzywo również króluje na talerzu w pani domu?
dr Agnieszka Przewodowska: Oczywiście, że tak. Bez dwóch zdań ziemniak jest najważniejszym punktem naszego obiadu i w całej rodzinie odgrywa bardzo ważną rolę. Jemy bardzo dużo ziemniaków, zarówno pieczonych, gotowanych, jak i w postaci różnych potraw. W tę ziemniaczaną pasję wciągnęły się także moje dzieci, które rozróżniają już odmiany.

No właśnie ziemniak ziemniakowi nierówny, czy każda odmiana nadaje się kulinarnie do wszystkiego?
A.P.: Właśnie nie. W naszych domach rzadko przywiązujemy wagę do tego, jaką odmianę kupujemy. Tymczasem ziemniak dobry do sałatki w typie kulinarnym A, nie będzie się sprawdzał jako ziemniak na purée i odwrotnie.

A jaka jest pani ulubiona odmiana?
A.P.: Bardzo lubię znane odmiany Irys i Bryza. Z nowych odmian triumfy w kuchni święci Ignacy, który jest typem kulinarnym B, więc jest ziemniakiem ogólnoużytkowym.

Zachęcam do obejrzenia całej rozmowy!
Paulina Janusz-Twardowska
Autor Artykułu:Paulina Janusz-Twardowska

redaktor „top agrar Polska”, zootechnik, specjalistka w zakresie hodowli trzody chlewnej.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
23. grudzień 2024 00:58