To jedna z najważniejszych w Europie imprez polowych odbywająca się co dwa lata koło Magdeburga w Niemczech (stała lokalizacja od dwóch lat). Spotkać tu można praktycznie wszystkie firmy z branży środków ochrony roślin, nawożenia i nasiennictwa. Jest to okazja do przyjrzenia się kierunkom, w których zmierza nowoczesna światowa produkcja roślinna. Kolekcja odmian przygotowana przez hodowców i prezentacja rozwiązań oferowana przez koncerny chemiczne zajęła powierzchnię 45 ha.
Trendy, jakie można było zaobserwować to m.in. wypieranie odmian populacyjnych przez mieszańce, szczególnie w rzepaku. W zbożach odmiany F1 umacniają swoją pozycję, czego przykładem są doświadczenia nad wprowadzaniem kolejnych odmian mieszańcowych np. pszenicy. Oferta firm dopasowana była także pod kątem spełniania wymagań zazieleniania. Jednym ze sposobów ich przestrzegania jest uprawa trwałych użytków zielonych, roślin wiążących azot oraz pasów brzeżnych. Stąd też bogaty asortyment firm hodowlanych, oferujących odmiany traw i roślin strączkowych oraz mieszanek na ugory.
Podczas targów można było zapoznać się także z ofertą firm zajmujących się nowymi technologiami. Na pola zaczynają wkraczać roboty oraz drony, które mają być odpowiedzialne za część diagnostyczną procesu uprawy, np. badanie fazy rozwojowej, niedoborów składników na roślinach lub kontrolę zachwaszczenia.
Kolejne targi za dwa lata, a my już teraz zapraszamy do ich odwiedzenia.
jd