Odległość od zabudowań
Wypadki się zdarzają, ale można zminimalizować ich ryzyko, zachowując odpowiednią odległość polowania od budynków mieszkalnych.
– Rekomendujemy podwyższenie obecnie obowiązującej odległości na tyle, aby zachować możliwość dalszego prowadzenia gospodarki łowieckiej – mówi minister Kowalczyk.
Proponowane przez resort zwiększenie odległości nie jest spektakularne – w rekomendacji jest to tylko 150 metrów. Szef resortu środowiska nie wysłuchał w tej kwestii apeli organizacji ekologicznych, które postulowały za 500 metrami. Jak twierdzi minister Kowalczyk, to za dużo, a polowania mogłyby mieć miejsce tylko w dużych lasach.
– To z kolei uniemożliwiłoby skuteczną redukcję populacji zwierzyny, w tym dzika w ramach zwalczania afrykańskiego pomoru świń (ASF) oraz powodowałoby ogromne szkody w rolnictwie – mówi minister Kowalczyk.
Zmiany w wyłączaniu ziemi z obwodu
Resor...