StoryEditor

NIK skontrolował koła łowieckie – powolne wypłaty odszkodowań i szacowanie szkód łowieckich

NIK przyjrzał się dokładnie czy nowelizacja ustawy o Prawie łowieckim przyczyniła się korzystnie do zmian w szacowaniu szkód i wypłacaniu odszkodowań rolnikom. Nie wygląda to dobrze… a problem szkód narasta. 
27.08.2020., 18:08h
Znowelizowanie w 2018 roku ustawy Prawo łowieckie nie przyczyniło się do sprawniejszego szacowania szkód i wypłacania odszkodowań rolnikom. Gminy nie były przygotowane technicznie ani organizacyjnie do realizacji nowych zadań. Większość obowiązków w tym zakresie wykonują więc nadal Polski Związek Łowiecki i koła łowieckie oraz nadleśnictwa – taki był główny wniosek NIK po przeprowadzonej w 2019 r. kontroli kół łowieckich. Ponadto odszkodowania były w większości ustalane w drodze ugody, z pominięciem procedur Prawa łowieckiego. 

Jak szacuje NIK kwoty odszkodowań, wypłacanych rolnikom przez koła łowieckie są coraz większe. W łowieckim roku gospodarczym 2017/2018 kwota wypłaconych odszkodowań wyniosła 90 850,3 tys. zł, tj. o 13 687,4 tys. zł (17,7%) więcej niż w roku gospodarczym 2016/2017 oraz o 17 339,5 tys. zł (23,6%) więcej w porównaniu z rokiem 2015/2016. Zdecydowaną większość odszkodowań (ponad 85%) wypłacił Polski Związek Łowiecki. Pozostałe środki wypłaciło PGL Lasy Państwowe.

Nowelizacja ustawy Prawo łowieckie miała zapewnić rzetelne szacowanie szkód oraz terminowe wypłacanie odszkodowań. W skład zespołów szacujących szkody zostali włączeni przedstawiciele gmin, a także możliwe stało się składanie odwołań do nadleśniczych. NIK sprawdziła działanie nowego systemu. Skontrolowała Zarząd Główny Polskiego Związku Łowieckiego, 17 kół łowieckich, 11 nadleśnictw i 11 urzędów gmin. Kontrola objęła czas pomiędzy 1 kwietnia 2017 r. a 31 sierpnia 2019 r.

– Wprowadzone zmiany w ustawie Prawo łowieckie niewiele zmieniły w kwestii szacowania szkód oraz terminowego wypłacania odszkodowań. Rola gmin w praktyce sprowadzała się do przyjmowania wniosków o szacowanie szkód, wyznaczania terminów oględzin lub szacowania ostatecznego oraz informowania stron w tym zakresie. Sześć spośród 11 kontrolowanych gmin nie dysponowało sprzętem do szacowania szkód i podczas wykonywania tych zadań wykorzystywano urządzenia dzierżawców lub zarządców obwodów. Udział przedstawicieli gmin w szacowaniu szkód sprowadzał się do wykonania czynności technicznych. W praktyce protokoły oględzin lub szacowania ostatecznego były sporządzane przez przedstawicieli dzierżawców lub zarządców – komentuje NIK. 

W wyniku kontroli NIK skierowała do Ministra Środowiska wniosek o podjęcie działań w celu wprowadzenia do ustawy - Prawo łowieckie sposobu ustalania i dokumentowania wysokości odszkodowania w przypadku zawierania ugody cywilno-prawnej.

Więcej na temat wyników kontroli znajdziesz tutaj 
Dorota Kolasińska
Autor Artykułu:Dorota Kolasińska Redaktor Prowadząca topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
05. listopad 2024 03:22