Po siedmiu miesiącach od wybuchu wojny ceny stali mamy na poziomie z początku 2022 r., czyli ok. 5 zł/kg netto. Wysokie ceny paliw i energii elektrycznej prawdopodobnie wyhamują dalsze obniżki. Dodatkowo z miesiąca na miesiąc rosną koszty pracy, zakupu i wynajmu maszyn, na skutek czego nie należy się spodziewać spadku ogólnych kosztów inwestycji – sygnalizują przedstawiciele firm budowlanych.
W wielu gospodarstwach inwestycje lekko wyhamowały
Jeśli ktoś nie musiał budować i w pośpiechu kupować bardzo drogiego budulca wiosną, czekał aż sytuacja się uspokoi. Dlatego w wielu gospodarstwach wiosną tego roku inwestycje lekko wyhamowały. Spowodowały to też względy finansowe, bo m.in. wzrosły koszty kredytów.
Porównując ogólne koszty budowy sprzed dwóch lat do dzisiejszych, widzimy wzrost między 20 a 40%. Zdrożała nie tylko stal gruba, używana do konstrukcji, czy pręty do wiązania fundamentów (100%), ale płyta warstwowa (100%), drewno (40%), beton (30%), cegły (25%), czy wyposażenie budynków (30%), co mocno wpłynęło na koszty.
Ceny w sierpniu 2022 r. w stosunku do sierpnia 2021 r. (niebieska linia) wzrosły średnio o 25%. Największe wzrosty zaobserwowano w grupie: izolacji termicznych (+42%), ścian i kominów (+41%), cementu, wapna (+40%), izolacji wodochronnych (+39%), dachów i rynien (+31%), suchej zabudowy (+30%).
Grupa PSB publikuje też średnie ceny z pierwszych ośmiu miesięcy br. w porównaniu z analogicznym okresem 2021 r. (pomarańczowe słupki), średnio wzrosły o 28%. Największe wzrosty odnotowano w grupach: izolacji termicznych (+55%), ścian i kominów (+40%), suchej zabudowy (+36%), dachów i rynien (+35%), izolacji wodochronnych (+33%).
Skutki drożyzny dostrzegane są w zakresie wykończenia i wyposażenia budynków
Jeszcze przed pandemią koszt budowy przykładowej obory dla opasów wynosił 1 mln 300 tys. zł, a dziś ten sam obiekt zdrożał do 1 mln 900 tys. zł. W obliczu takich wzrostów tylko nieliczni rolnicy rezygnowali z inwestycji. Czasem konieczne było odsunięcie budowy w czasie, np. by uzyskać wyższy kredyt w banku. W efekcie część ekip budowlanych miała kilka tygodni zastoju.
Skutki drożyzny dostrzegane są w zakresie wykończenia i wyposażenia budynków, gdzie klienci decydują się na tańsze rozwiązania. Często budynki zaprojektowane ze ścianami z płyty warstwowej finalnie kryte są tańszą cementową płytą falistą. Bardzo zdrożała stolarka otworowa i rolnicy rezygnują z bram automatycznych na rzecz przesuwnych.
Praktycy zgodnie podkreślają, że w tej chwili najważniejsze jest ustabilizowanie cen, co pozwoli zarówno rolnikom, jak i wykonawcom przewidzieć finalne koszty inwestycji. W ten sposób firma może dać dłuższą gwarancję niezmienności ceny i zapewnić wykonanie robót w terminie.
W rolnictwie, w I półroczu wybudowano 3 192 nowe budynki
Zawirowania spowodowane pandemią i wojną nie wpłynęły na tempo kończenia inwestycji.
W raporcie „Budownictwo w pierwszym półroczu 2022 r.” GUS informuje, że w I półroczu 2022 r., w porównaniu z analogicznym okresem 2021 roku, odnotowano wzrost liczby i powierzchni mieszkań oddanych do użytkowania. Od stycznia do czerwca do użytkowania oddano 54,1 tys. nowych budynków mieszkalnych (budynki jednorodzinne stanowiły 97,6%), tj. o 5% więcej w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego.
Z kolei w rolnictwie, w I półroczu br. wybudowano 3 192 nowe budynki – o 2,1% mniej niż rok wcześniej. Łączna powierzchnia użytkowa tego typu budynków wyniosła 1,3 mln m2 (spadek o 6,7% r/r). Największy udział miały województwa: wielkopolskie (26,3%) i mazowieckie (21,1%), a najmniejszym – opolskie (1,0%), śląskie (1,3%) i dolnośląskie (1,8%).
fot. ilustracyjne: freepik, Krajewska, Grupa PSB