Jesienią ubiegłego roku sprawdziliśmy, na co stać małą ładowarkę przegubową Manitou MLA 3-35 H. To stosunkowo młody segment w ofercie. Wszystko za sprawą zmiany nazwy ładowarek z należącej do francuskiego producenta amerykańskiej marki Mustang na Manitou z lipca 2018 roku. Wcześniej testowaną ładowarkę można było spotkać z oznaczeniem Mustang AL306.
Komu taką ładowarkę?
Całkowita szerokość wyznaczonej do redakcyjnego testu ładowarki to 132 cm, co pozwoliło nam sprawnie przemieszczać się w ciasnych przestrzeniach gospodarstwa – tam, gdzie nie sposób pracować ciągnikiem. W połączeniu z udźwigiem roboczym nawet 1,1 t i wysokością podnoszenia 2,65 m umożliwiło nam pracę w obejściu gospodarstwa z hodowlą bydła. Zarówno podczas załadunku obornika, jak i transportu bel sianokiszonki maszyna spisywała się bardzo dobrze.
Co ciekawe, przy zastosowaniu obracalnych kół 10.0/75-15.3 AS można uzyskać szerokość 1065 mm lub 1380 mm w zależności od ustawienia. Odbije się to nieco na stateczności, ale taka ładowarka wciśnie się nawet w najwęższe korytarze.
Wszystko w ręku
Centrum dowodzenia ładowarką jest umieszcz...