Sprzęt był bardzo bogato wyposażony. W standardzie był unoszony hydraulicznie wał, wzmocnione łożyska piast o średnicy 100 mm oraz oświetlenie drogowe.
Maszynę sprawdziliśmy podczas tegorocznych uprawek pożniwnych. Brona była wykorzystywana do niszczenia ścierniska po zbożach, rzepaku oraz kukurydzy uprawianej na kiszonkę. Przykrywaliśmy także rozrzucony na ściernisko obornik. Choć na polach brakowało wilgoci, to maszyna bez problemów zagłębiała się w wysuszoną glebę. Pofalowane talerze o średnicy 610 mm w pierwszym rzędzie i 560 mm w drugim bardzo dobrze mieszały resztki pożniwne. Bardzo podobała nam się także praca wału pierścieniowego o średnicy 700 mm. Po uprawie pole było wyrównane i dobrze zgęszczone.
Więcej szczegółów z naszego testu znajdą Państwo w wydaniu 10/2016 "top agrar Polska" na stronie 108.