StoryEditor

Test opryskiwacza Promar

Sprzęt do ochrony roślin wcale nie musi być horrendalnie drogi by spełniać swoje zadanie. Przykładem tego jest przetestowany przez naszą redakcje opryskiwacz marki Promar.
19.02.2017., 09:02h

Tym razem przyjrzeliśmy się walorom maszyny marki Promar, model 1515. Maszynę testowaliśmy podczas ubiegłorocznego, wiosennego sezonu agrotechnicznego. Oceniany opryskiwacz to sprzęt przyczepiany ze zbiornikiem o pojemności 1,5 tys. litrów, co w zupełności wystarczyło na ochronę 7-8 ha plantacji.

Szerokość robocza rozkładanej ręcznie belki polowej wynosiła 15 m. Na niej zainstalowane były 3-pozycyjne głowice z rozpylaczami. Układ cieczowy zasilany jest włoską pompą Udor o wydatku 140 l/min.

Więcej szczegółowych informacji oraz mocne i słabe strony opryskiwacza znajdą Państwo w marcowym wydaniu top agrar Polska na stronie 188.

Pawel Twardowski
Autor Artykułu:Pawel Twardowski
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
20. listopad 2024 14:20