Pytanie: Kilka lat temu wraz z żoną od teściów otrzymałem darowiznę gospodarstwa. Od pewnego czasu moje relacje z żoną znacznie się pogorszyły i planujemy rozwód. Dodatkowo teściowie robią wszystko, by odebrać przynależną mi część darowizny, powołując się na rzekomą moją rażącą niewdzięczność. Ostatnią sprawę sądową przegrali. Czy po rozwodzie będę mógł żądać podziału gospodarstwa?
Odpowiedź: Odwołanie wykonanej
darowizny możliwe jest w zasadzie wyłącznie z powodu rażącej niewdzięczności obdarowanego. Samo oświadczenie o odwołaniu darowizny powinno przy tym być złożone najdalej po upływie roku od chwili dowiedzenia się o tej niewdzięczności. Wbrew pozorom, skuteczne odwołanie darowizny jest jednak bardzo trudne, bowiem nie zawsze złe relacje między darczyńcą i obdarowanym można uznać za rażącą niewdzięczność.
Obecnie darowane gospodarstwo stanowi składnik majątku wspólnego małżonków. Po rozwodzie jednak stanie się ono przedmiotem współwłasności, zatem każda ze stron będzie mogła
żądać zniesienia współwłasności (w przypadku majątku byłych małżonków – podział majątku wspólnego). Zniesienie współwłasności może polegać na podziale fizycznym rzeczy (również gospodarstwa) lub przyznaniu w całości jednemu ze współwłaścicieli z obowiązkiem spłaty drugiego z nich albo na sprzedaży i podziale uzyskanej z tego tytułu kwoty. Wybór sposobu podziału należy do byłych małżonków.
Sam
podział może być rzeczywiście sposobem na rozwiązanie konfliktów, jednak wyłącznie w przypadku, gdy zarówn...
