Odpowiedź: W pierwsze kolejności należy zaznaczyć, że organ administracji nie ma prawa odmówić przyjęcia podania czy wniosku. Niestety, taka praktyka jest często stosowana przez m.in. urzędy gmin, które odmawiają przyjęcia wniosków dotyczących ulg inwestycyjnych, zwolnienia w podatku rolnym czy zwrotu akcyzy do paliwa. Dotyczy to przede wszystkim spraw, w których wniosek musi być złożony w określonym terminie.
Takie postępowanie urzędów, choć niezgodne z przepisami, często prowadzi do tego, że odesłany z kwitkiem klient urzędu nie wraca już z tym samym wnioskiem czy podaniem. Efekt jest taki, że w sprawie, w której konieczne jest wydanie decyzji (choćby odmownej) organ nie przeprowadza żadnego postępowania, a wnioskodawca nie może się w sprawie odwołać.
Sugeruje zatem w każdej takiej sytuacji nalegać na przyjęcie wniosku lub przesłać go do urzędu pocztą listem poleconym za potwierdzeniem odbioru. W takiej sytuacji organ będzie musiał wszcząć postępowanie, wydać decyzję i ją uzasadnić, a wnioskodawca będzie miał prawo się odwołać.
Zgodnie z art. 13 ust. 1 ustawy o podatku rolnym ulga inwestycyjna w podatku rolnym przysługuje z tytułu wydatków poniesionych m.in. na budowę lub modernizację budynków inwentarskich służących do chowu, hodowli i utrzymywania zwierząt gospodarskich oraz obiektów służących ochronie środowiska. Zgodnie z orzeczeniem Naczelnego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu z 24 marca 1995 r. (SA/Wr 1978/94, Wspólnota 1996/8/26) ulga inwestycyjna przysługuje w każdym przypadku stworzenia nowych obiektów inwentarskich. Oznacza to, że ulga ta przysługuje również wtedy, gdy część wybudowanego lub zmodernizowanego obiektu ma charakter inwentarski. Nie ma zatem żadnych podstaw prawnych do przyjmowania, że ulga nie przysługuje tylko z tego względu, że znaczna część zmodernizowanego budynku przeznaczona jest na inne cele związane z gospodarstwem rolnym, np. na cele magazynowania paszy czy środków ochrony roślin.
Modernizacja (unowocześnienie) budynku inwentarskiego, uprawniająca do ulgi podatkowej, musi dotyczyć substancji tego budynku, a nie jego wyposażenia, stanowiącego odrębne ruchomości. W każdym zatem przypadku organy winny indywidualnie oceniać, czy dane urządzenia stanowią substancje budynku, czy też mogą funkcjonować niezależnie do niego (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 14 października 1998 r., III SA/Wa 1565/97).