Europejska.
W efekcie tak dużego zainteresowania Agencja Rynku Rolnego wprowadziła, tzw. współczynnik przydziału. Sadownicy twierdzą, ze ceny owoców przeznaczonych do przetwórstwa w tym sezonie są przyzwoite, lecz premie za owoce deserowe raczej niskie. Firmy skupujące oferują za jabłka deserowe w zależności od wielkości od 60 gr 80 gr za kg. Producenci twierdzą, że jest to zbyt niska cena, co tłumaczy tak duże zainteresowanie unijnymi rekompensatami za przekazanie owoców organizacjom charytatywnym. Ma to częściowo zrekompensować straty związane z rosyjskim embargiem. Unia do jabłek dopłaca ok. 70 gr/kg plus opakowanie i robocizna, czyli razem ok. 1,5 zł/kg. Komisja Europejska przyznała limit na jabłka i gruszki w wysokości 296 000 ton; na pomidory, marchew, ogórki i paprykę – 31 500 ton; a na kapustę, kalafiory, brokuły , pieczarki i owoce miękkie – 3000 ton. Krajowi producenci zgłosili jednak zdecydowanie większe ilości towaru, dlatego wprowadzono tzw. współczynnik przydziału. Oznacza to, że każdy będzie mógł oddać mniej towaru niż planował. W przypadku jabłek i gruszek współczynnik wynosi 0,31, dla pomidorów, marchwi, ogórków i papryki jest to 0,46, a dla kapusty, kalafiorów, brokułów , pieczarek i owoców miękkich – 0,19.
mwal
źródło: Agrobiznes