Mamy około 25 ha traw, a reszta areału to kukurydza, groch i lucerna – mówi Bogdan Dzieliński z Chrostowa Zalesia w woj. mazowieckim. Rolnik uprawia 60 ha i utrzymuje 55 krów dojnych, co razem z przychówkiem daje 130 sztuk. Mimo tego, że stado utrzymywane jest w kilkudziesięcioletniej oborze z niskim stropem, który nie pozwala na wjazd do środka wozem paszowym, a mleko pozyskiwane jest za pomocą dojarki rurociągowej, stado osiąga imponującą średnią wydajność 11,5 tys. kg. Jak podkreśla rolnik, w szczytowym momencie wydajność przekraczała nawet 12 tys. kg, a wszystko dzięki najwyższej jakości paszom objętościowym.
Zobacz także: Prowadzenie użytków zielonych - jak uzyskać 5 pokosów rocznie?