– Nasza firma ma 50% udziału na rynku w Europie i 25% udziału w rynku światowym. Oferujemy przede wszystkim nasiona traw pastewnych i gazonowych, nasiona roślin motylkowych, ale także nasiona warzyw, materiał siewny ziemniaków i buraków cukrowych – mówił Grzegorz Orzeszek z firmy DLF.
Jedną z marek firmy jest Foragemax, np. VersaMax, CutMax, GrazeMax, które zdaniem przedstawiciela firmy charakteryzują się wysoką wydajnością i wysoką strawnością.
Cechą wyróżniającą nasiona firmy jest ich otoczkowanie w systemie ProNitro. Otoczkowane nasiona zawierają szybko i wolno uwalniający się azot.
– Azot zawarty w otoczce odżywia nasiona, a nie chwasty. Zaobserwowaliśmy także większą witalność roślin i większą tolerancję na warunki stresowe – podkreślał doradca z firmy DLF.
Doradca i rolnik – jak uzyskać 110 dt s.m./ha?
– Jestem rolnikiem, ale także doradcą agrotechnicznym w zakresie agrotechniki użytków zielonych. Gospodaruję na 76 ha w kraju związkowym Nadrenia Pallatynat (niedaleko granicy z Luksemburgiem). Co dwa lata wykonujemy pełną analizę zawartości składników glebowych, potas i fosfor są na poziomie bardzo wysokiej zawartości. Mamy krowy rasy HF – czerwono-białe i czarno-białe – wydajność mleczna wynosi 7950 tys. l. 15 lat temu uzyskiwaliśmy w gospodarstwie niskie plony (40–50 dt s.m./ha), a po analizie kiszonek z traw okazało się także, że są problemy z ich jakością – tj. stosunkowo niską zawartością energii (5,5–5,8 NEL), a obsada pędów traw wynosiła zaledwie 2-3 tys. szt./m2. Postanowiliśmy to zmienić – mówił Alfons Göbel – niezależny doradca w zakresie agrotechniki i pielęgnacji użytków zielonych. –
Zaczęliśmy od zakupu maszyny firmy Hatzenbichler, która miała spełnić podstawowe zadania – napowietrzyć darń (działanie wertykulujące) i jednocześnie przeprowadzić podsiew. Wyposażona jest ona w 144 zęby sprężyste – każdy o grubości ok. 8 mm. – Do podsiewu preferuję odmiany życicy trwałej różniące się terminem dojrzewania, które uzupełniam ok. 10-proc. udziałem koniczyny czerwonej. Niezależnie od tego na jaką mieszankę się zdecydujemy ważny jest optymalny termin koszenia – powinien on przypaść na początku kłoszenia się dominujących gatunków traw – podkreślał doradca.
Mikroelementy w trawach…?
Okazuje się, że jednym z elementów intensywnej produkcji paszy na użytkach zielonych, to już nie tylko nawożenie makroskładnikami, ale także nawożenie mikroelementami.– Mikroelementy zwiększają efektywność wykorzystania makroelementów, wpływając na wielkość i jakość plonu. Najskuteczniejszym sposobem dostarczenia mikroelementów jest dostarczenie ich dolistnie z wykorzystaniem form chelatowych – podkreślał Michał Kochański z firmy ADOB. Nasza firma proponuje nowy nawóz ADOB Mikro Trawa dedykowany użytkom zielonym. Został skomponowany on pod potrzeby roślinności łąkowej oraz zwierząt. Oprócz podstawowych składników NPK (10:10:10), zawiera także magnez, siarkę oraz mikroelementy: mangan, miedź, cynk, żelazo, molibden.
– W doświadczeniu przeprowadzonym na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu nawóz ADOB Mikro Trawa zastosowano na zasiewie mieszanki trawiasto-motylkowatej. W drugim roku użytkowania (2017 r.) przyrost plonu zielonej masy z trzech zebranych pokosów po zastosowaniu nawozu ADOB Mikro Trawa wyniósł 15%, tj. 12,39 t/ha w stosunku do kontroli – bez nawożenia dolistnego – podkreślał Michał Kochański z firmy ADOB.
Michał Kochański z firmy ADOB
mw, fot. Jajor
