StoryEditor

Jak zabezpieczyć paszę w suszy?

Susza spustoszyła użytki zielone i kukurydzę. Rozwiązaniem dla podratowania bazy paszowej mogą być międzyplony z trawami, w które później wysiewa się bezpośrednio kukurydzę.
21.07.2019., 10:07h

– Gospodaruję na bardzo słabych glebach, na których bez deszczu nie ma szans na przyzwoity plon, a muszę zapewnić paszę dla 260 sztuk bydła opasowego i 16 sztuk krów mlecznych o średniej wydajności 9 tys. l – mówi Tomasz Małecki, prowadzący gospodarstwo rodzinne w miejscowości Jerka (pow. kościański). W tym roku susza ponownie nas dopadła. Od kwietnia spadło u nas niecałe 100 l wody... To za mało, żeby zebrać dobry plon z 15 ha trwałych łąk, które użytkuję. Pierwszy pokos był o połowę mniejszy niż zazwyczaj, z drugiego zebrałem ok. 30%, a trzeciego praktycznie nie ma – wylicza.

Już parę lat temu przekonał się, że musi tak ustawić płodozmian w gospodarstwie, żeby zabezpieczyć paszę dla zwierząt.

Postawiłem na uprawę ozimych międzyplonów trawiasto-motylkowatych, w które w następnym roku wysiewam bezpośrednio kukurydzę na kiszonkę. W ten sposób zbieram w roku dwa plony. Już jesienią mam jeden, a w dobrym roku nawet dwa pokosy z międzyplonu, z których robię sianokiszonkę, wiosną zbieram także dobry pokos i następnie sieję bezpośrednio kukurydzę w systemie strip-till – wyjaśnia rolnik.

W najbliższym numerze top agrar, tj. 8/2019  na str. 120–122 przeczytacie jak dokładnie Tomasz Małecki wybiera mieszankę międzyplonową i układa agrotechnikę. 

Top Agrar
Autor Artykułu:Top Agrar
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
02. listopad 2024 16:26