Wczoraj dostaliśmy komunikat od naszego czytelnika, że pod Lubniewicami koło Sulęcina doszło do wypadku drogowego.
- Drodzy kierowcy samochodów osobowych jak i ciężarówek trwają żniwa po drogach poruszają się maszyny rolnicze często ponad gabarytowe, które z uwagi na rozmiary i wagę mają ograniczone możliwości manewrowania czy zjechania w celu wyprzedzenia czy minięcia. W dniu wczorajszym nieodpowiedzialne zachowanie kierowcy busa doprowadziło do wypadku kombajnu wartego circa milion złotych - relacjonuje czytelnik TAP.
- Drodzy kierowcy samochodów osobowych jak i ciężarówek trwają żniwa po drogach poruszają się maszyny rolnicze często ponad gabarytowe, które z uwagi na rozmiary i wagę mają ograniczone możliwości manewrowania czy zjechania w celu wyprzedzenia czy minięcia. W dniu wczorajszym nieodpowiedzialne zachowanie kierowcy busa doprowadziło do wypadku kombajnu wartego circa milion złotych - relacjonuje czytelnik TAP.
Kierowca busa postanowił za wszelką cenę wyprzedzić kombajn i zrobił to z tak dużą prędkością i tak blisko maszyny, że operator zauważył go w ostatniej chwili i chcąc uniknąć zderzenia odbił lekko w prawo, złapał pobocze, co doprowadziło do wywrócenia maszyny na bok i jej poważne uszkodzenie.
Kierowca oczywiście się nie zatrzymał i uciekł tak szybko jak mu na to pozwolił jego samochód. Wyciągnięcie maszyny z rowu zajęło blisko 5 godzin i wiązało się z wstrzymaniem ruchu w obu kierunkach i wyznaczeniem objazdu.
- Reasumując - kierowcy nie pchajcie się tak, jak zobaczycie kombajn na drodze, te maszyny mogą jechać tylko 25 km/h, są szerokie, podskakują, miejcie trochę wyrozumiałości. Jak tylko jest możliwość to maszyna zjedzie i będzie można ją bezpiecznie wyprzedzić czy minąć - apeluje czytelnik.
Kierowca kombajnu na szczęście nie ucierpiał w wypadku, wyszedł z niego o własnych siłach. Kombajn najszybciej wróci do pracy dopiero podczas zbiorów kukurydzy - w wypadku został pogięty zbiornik ziarna i klapy, na szczęście mechanizmy są nienaruszone.
Apelujemy o rozwagę i rozsądek, konsekwencje takich nieodpowiedzialnych działań mogą doprowadzić do śmiertelnego wypadku. Kombajny mogą poruszać się po krajowych drogach, nie wymagają specjalnych zezwoleń. Kierowcy kombajnu jeśli tylko mogą umożliwiają przejazd innym pojazdom. Bądźcie wyrozumiali i ostrożni!
dkol na podst. informacji od czytelnika.
Kierowca kombajnu na szczęście nie ucierpiał w wypadku, wyszedł z niego o własnych siłach. Kombajn najszybciej wróci do pracy dopiero podczas zbiorów kukurydzy - w wypadku został pogięty zbiornik ziarna i klapy, na szczęście mechanizmy są nienaruszone.
Apelujemy o rozwagę i rozsądek, konsekwencje takich nieodpowiedzialnych działań mogą doprowadzić do śmiertelnego wypadku. Kombajny mogą poruszać się po krajowych drogach, nie wymagają specjalnych zezwoleń. Kierowcy kombajnu jeśli tylko mogą umożliwiają przejazd innym pojazdom. Bądźcie wyrozumiali i ostrożni!
dkol na podst. informacji od czytelnika.