StoryEditor

Kurnik z 2300 indykami w pożarze! Wielka akcja strażaków!

W czwartek (7 lutego) dokładnie o godzinie 10:53 dyżurny straży pożarnej w Kościanie otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Piotrowo Pierwsze (w gminie Czempiń, Wielkopolska) pali się kurnik, w którym znajduje się ponad 2000 indyków.
10.02.2019., 16:02h
Jak poinformowała straż pożarna, ogniem objęty był cały obiekt. Na miejsce skierowano w pierwszym rzucie znaczne siły, bo aż 8 zastępów gaśniczych, podnośnik SHD 24 i grupa operacyjna. O godz. 11.02 na miejsce dojechał zastęp z OSP Głuchowo, który potwierdził, że w połowie długości obiektu przez otwór w dachu wydobywają się dym i płomienie.

Niedługo później dym wydobywał się spod całej powierzchni dachu. W obiekcie znajdowało się około 2300 szt. indyków w wieku około 8 tygodni. W części hodowlanej również na połowie długości obiektu paliła się ściółka oraz przepalona była podbitka sufitowa wykonana z płyty pilśniowej. Obiekt był otwarty z dwóch stron a inwentarz zgromadzony przy otwartych bramach. Przed przybyciem pierwszych jednostek działania gaśnicze próbował prowadzić pracownik kurnika.

Wszystko wskazywało na to, że pali się w przestrzeni pomiędzy podbitką kurnika a dachem. Konstrukcja nośna wykonana była z drewna a obiekt pokryty był eternitem. Praktycznie natychmiast odłączono obiekt od zasilania energii elektrycznej i instalacji gazowej i przystąpiono do gaszenia kurnika oraz jego dachu. W tę część wprowadzono dwa prądy wody - jeden z podnośnika a drugi z drabiny przystawnej po przeciwnej stronie kurnika. To pozwoliło na szybkie ugaszenie płomieni i rozpoczęto oddymianie całego obiektu.

O godz. 11:31 pożar został całkowicie ugaszony i było już wiadomo, że zarówno kurnik, jak i zwierzęta zostały uratowane. Konieczne było precyzyjne zlokalizowanie i dogaszenie pojedynczych zarzewi ognia. Zużycie wody ograniczono do minimum tak, aby nie potęgować strat popożarowych. Niewielkie jej zużycie spowodowało, że nie było konieczności budowy systemu zaopatrzenia wodnego. Po oddymieniu całego obiektu przystąpiono do rozbiórki spalonej części więźby dachowej oraz podbitki na łącznej powierzchni około 70 m2.

Strażacy wraz z pracownikami ewakuowali zestresowane zwierzęta do sąsiednich obiektów. W sumie, w całej akcji łącznie wzięło udział 10 zastępów w łącznej liczbie 36 strażaków.

Niestety starty spowodowane działaniem ognia oszacowano na ok. 11 tys. zł. Obiekt wymaga co prawda naprawy, jednak nie będzie ona bardzo kosztowna czy też czasochłonna. Wkrótce obiekt z pewnością zostanie zasiedlony. Strażacy wiedzą, że ogień w kurniku trudno opanować, jednak tym razem szybkie zauważenie ognia oraz sprawne działanie dało oczekiwany efekt – podsumowali strażacy.

ag, na podst. info z psp.wlkp.pl, fot.: archiwum KP PSP w Kościanie
Aleksandra Galus
Autor Artykułu:Aleksandra Galus

redaktor, specjalista ds. automatyzacji treści

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
20. grudzień 2024 23:38