W miniony poniedziałek 15 lutego w gospodarstwie w miejscowości Brużyczka Mała przewrócił się silos, który uszkodził zbiornik z olejem napędowym. Wyciekło z niego ok. 200 litrów paliwa i doszło do zapłonu.
- Silos najprawdopodobniej przewrócił się z powodu niestabilności gruntu, na którym został osadzony. Wskutek upadku silosa zniszczeniu uległ zbiornik na paliwo o pojemności 200l i doszło do wycieku. Następstwem serii niefortunnych zdarzeń został uszkodzony kabel prądowy zasilający budynek gospodarczy, co wywołało iskrę, aż w końcu zapłon rozlanego paliwa ze zniszczonego zbiornika - relacjonują strażacy.
Na domiar złego przewrócona metalowa konstrukcja skutecznie zatarasowała jedyne wejście do przylegającego budynku gospodarczego, w którym była składowana słoma. I jak łatwo się domyślić, nasiąknięta rozlanym paliwem słoma też zaczęła się palić.
- Strażacy, którzy przybyli na miejsce mieli nie lada wyzwanie opanowania zastanej sytuacji. W pierwszej fazie działań odcięto prąd oraz zabezpieczono miejsce zdarzenia - aby zapewnić bezpieczeństwo ratowników pracujących na miejscu. Akcja była nietuzinkowa, a sam jej scenariusz mógłby być wykorzystany na niejednych ćwiczeniach - relacjonują strażacy z OSP w Aleksandrowie Łódzkim.
ksz, oprac. na podst. i fot. OSP Aleksandrów Kujawski, KP PSP Zgierz