Letnie miesiące to czas wzmożonej pracy rolników, jest to czas zbioru i magazynowania płodów rolnych. W sierpniu tego roku 27-latek z gminy Leśna Podlaska (województwo lubelskie) skosił trawę na cudzej łące, a następnie ją ukradł.
Sprawę na policję zgłosił poszkodowany, który swoje
straty oszacował na kwotę
2.800 złotych. Funkcjonariusze zaangażowani w sprawę ustalili, że ze sprawą może mieć związek
27-letni mieszkaniec gminy Leśna Podlaska. Przypuszczenie mundurowych sprawdziło się. Przeszukując jego gospodarstwo rolne, policjanci znaleźli
35 owiniętych folią bel sianokiszonki.
Pomimo, że do zdarzenia doszło w sierpniu, to dopiero w miniony wtorek
udało się zatrzymać 27-letniego mężczyznę odpowiedzialnego za kradzież trawy z cudzej łąki. Młody mężczyzna przyznał się do kradzieży trawy z blisko
3-hektarowej łąki w miejscowości
Witulin (województwo lubelskie).
Zatrzymany mężczyzna potwierdził, że znaleziona
sianokiszonka, którą chciał przeznaczyć
na paszę dla bydła, została wyprodukowana ze skradzionej trawy. Oskarżony tłumaczył, że skosił trawę ponieważ myślał, że łąka nie jest przez nikogo uprawiana.
dkdfot. KMP Biała Podlaska