Po przybyciu na miejsce na miejscu mundurowi zastali samochód osobowy Ford Mondeo z lawetą oraz stojącą na poboczu drogi maszynę rolniczą. Kierujący twierdził, że podczas jazdy, nie zapanował nad lawetą w konsekwencji czego maszyna spadła z niej na jezdnię.
Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że 28-letni kierowca Forda Mondeo w żaden sposób nie zabezpieczył przewożonego ładunku. Dodatkowo fordem mógł ciągnąć przyczepę o dopuszczalnej masie całkowitej wynoszącej do 1800 kg, natomiast ciągnięta laweta posiadała o wiele większą masę. Zdaniem policjantów to doprowadziło, że osobówka była lżejsza od ładunku, a tym samym trudno było zapanować nad pojazdem, który stracił przyczepność. Do tego kierujący nie posiadał uprawnień do prowadzenia takiego zestawu pojazdów. W związku z uszkodzeniami samochodu, policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu.
W wyniku zdarzenia uszkodzona została również infrastruktura drogowa. Na szczęście, w chwili zdarzenia nikt inny nie znajdował się na drodze, dzięki czemu nie doszło do kolizji z innym pojazdem i kolejnego wypadku.
– Z uwagi na wykroczenia popełnione przez 28-latka oraz ogromne zagrożenie, jakie mógł stworzyć dla innych użytkowników drogi, policjanci odstąpili od ukarania go mandatem karnym. W jego sprawie zostanie skierowany wniosek do Sądu Rejonowego w Międzyrzeczu. Okoliczności związane z wagą przewożonych ładunków, normuje art. 62 Ustawy prawo o ruchu drogowym, a dodatkowo w każdym z dowodów rejestracyjnych, wymienione są poszczególne masy pojazdów, do których należy się bezwzględnie stosować – informuje st. asp. Justyna Łętowska z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu.
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Międzyrzeczu
foto: OSP KSRG Lutol Suchy
