W gospodarstwie rolnym nie trudno o wypadek podczas prac polowych czy gospodarskich podczas obrządku. Rolnicy mają styczność z ciężkimi maszynami na co dzień, a czasami pośpiech nie jest dobrym doradcą w codziennych czynnościach, bo o tragedię nie trudno, szczególnie podczas samodzielnej naprawy sprzętu.
Chwila nieuwagi może spowodować poważne tarapaty i problemy zdrowotne. Wielokrotnie pisaliśmy o tego typu wypadkach i apelowaliśmy o szczególną ostrożność.
Rolnik z Moszczenicy w województwie małopolskim doświadczył tego na własnej skórze. Podczas naprawy ciągnika wał napędowy wciągnął mu rękę. Z podanych informacji wynika, że się poślizgnął. Nie był w stanie samodzielnie jej wydostać, więc na pomoc przyjechali strażacy z Gorlic i Moszczenicy oraz pogotowie i policja. Nie trudno sobie wyobrazić ból, jakiego doświadczył.
Do wypadku doszło wczoraj około godziny 13.30 na terenie gospodarstwa. Gdy na miejscu pojawili się strażacy z OSP Moszczenica zastali mężczyznę pod opieką osób z najbliższej rodziny.
Jak informują strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej mężczyzna był przytomny, jednak uraz ręki był bardzo poważny. Strażacy pomogli wydostać rękę z maszyny i przetransportować go do karetki.
W połowie grudnia ub. r. informowaliśmy, że kosiarka rotacyjna wciągnęła mężczyznę, zahaczając o fragment jego ubrania, niestety nie udało się go uratować. Z kolei latem podczas belowania słomy i sianokiszonki do wypadków dochodzi bardzo często, gdy w owijarce skończy się sznurek lub siatka, nie mówiąc już o czyszczeniu zapchanej sieczkarni ...
oprac. dkol na podst. sądeczanin.info/OSP Moszczenica
fot. poglądowe
StoryEditor
Małopolska: wał napędowy wciągnął rolnikowi rękę
W miejscowości Moszczenica w powiecie gorlickim w jednym z gospodarstw doszło do wypadku podczas pracy przy ciągniku rolniczym. Mężczyzna potrzebował pilnie pomocy...