Jak informuje TVP Białystok na polach w Skieblewie w woj. podlaskim od listopada stołuje się stado żubrów. Niestety ich obecność wiąże się ze zniszczeniem zapasów paszy dla bydła, którą się zajadają. Dodatkowo zagryzają i zadeptują uprawy ozime. Ostatnio na Facebooku pojawił się też filmik, na którym widać, jak stado żubrów grasuje w rzepaku w okolicach Hajnówki.
- Szkoda, że rolnikom nikt nie przychodzi z pomocą - mówią poszkodowani gospodarze.
RDOŚ pomoże?
Te piękne, dostojne i chronione zwierzęta powodują duże straty w uprawach. Rolnicy, choć mogą liczyć na odszkodowania z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska z bólem serca patrzą na zniszczenia.
Aby legalnie przepłoszyć żubry z jakiegoś terenu należy złożyć odpowiedni wniosek w RDOŚ. Beata Bezubik, Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Białymstoku przypomina w programie Obiektyw TVP Białystok, że płoszenie żubrów bez zezwolenia RD jest zabronione i każdy taki incydent jest zgłaszany na policję.
Dlaczego zwierzęta szukają pożywienia w gospodarstwach?
Według danych RDOŚ rosnąca liczba żubrów w regionach ich występowania będzie wiązała się z większą liczbą strat. W Puszczy Augustowskiej docelowo ma występować ok. 40 sztuk. Nadleśnictwo Augustów zapewnia jednak, że żubry otrzymują odpowiednią ilość pokarmu, zgodną z przyjętą strategią, która zapewnia dawki pokarmowe na odpowiednim poziomie. Nie mniej jednak liczba wniosków o odszkodowania rośnie z roku na rok. Tylko w 2020 roku podlascy rolnicy złożyli 193 wnioski o odszkodowania z tytuły zniszczeń spowodowanych przez żubry, czyli ok. 30 więcej niż rok wcześniej. Kwota wypłaconych świadczeń przekroczyła milion złotych.
oprac. Natalia Marciniak-Musiał, ksz
Źródło: Obiektyw TVP Białystok