Z miłości zazwyczaj płonie serce, ale tym razem zapłonęło 140 bel słomy w województwie śląskim. Podejrzanym o podpalenie jest 19-latek, który pokłócił się z dziewczyną i w akcie złości podpalił pobliski stóg.
Do całego zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek (17-18.08).
Tuż po kłótni z dziewczyną, 19-letni mieszkaniec gminy Biała Podlaska postanowił rozładować swoje emocje,
podpalając pobliski stóg, w którym było
140 bel słomy. Swoje zachowanie tłumaczył
zawodem miłosnym, a także przyznał się do tego, że
wcześniej spożywał alkohol. Pokrzywdzony wycenił poniesione w wyniku pożaru straty na kwotę 6 tysięcy złotych.
Funkcjonariusze policji
szybko ustalili personalia młodego człowieka, który był podejrzany o podpalenie stogu. Okazało się, że nastolatek jest
już znany policji. Wcześniej odpowiadał za kradzież. Zatrzymany
przyznał się do winy, a o jego losie zadecyduje sąd. Nastolatkowi grozi nawet kara pozbawienia wolności do 5 lat.
dkdfot. Policja Lubelska