Kilka chwil nieuwagi i tragedia gotowa. Przekonał się o tym 53-letni mężczyzna, który w minioną sobotę uległ wypadkowi.
- Był to bardzo nieszczęśliwy zbieg okoliczności. W trakcie prac przy transporcie drzewa, mężczyzna potknął się i wpadł pod jadący ciągnik rolniczy przewożący drzewo – wyjaśnia w rozmowie z nami Jolanta Mól, rzecznik prasowy limanowskiej policji.
Poszkodowany ze złamaniami kończyn trafił do szpitala. Policja ustaliła, że uczestnicy tego zdarzenia byli trzeźwi.
ksz, fot. pixabay.com