Gdy strażacy dotarli na miejsce, zastali straszny widok płonącej obory. W pierwszej kolejności ruszyli na pomoc uwięzionym w oborze zwierzętom. Pomimo prób, wszystkich niestety nie dało się uratować i kilka krów padło wewnątrz budynku. Na dodatek działaniom gaśniczym przeszkadzał wiejący wiatr, co utrudniało stłumienie pożaru.
By dostać się do środka, strażacy musieli usunąć fragmenty zawalonego dachu. Nie było możliwości ugaszenia palących się bel, więc konieczne było ich usunięcie, co zabierało dużo czasu. Z pomocą przyszli też sąsiedzi oraz właściciel, którzy ładowarkami i traktorami usuwali zrzucane z poddasza siano i przewozili na pole w celu dogaszenia.
Niestety ogień bardzo poważnie uszkodził budynek, ale najbardziej ucierpiały zwierzęta. 6 z nich padło, a wiele innych zostało poważnie poparzonych. Działania gaśniczo-ratownicze trwały ponad 10 godzin.
oprac. mm, źródło i fot. KP PSP w Iławie
StoryEditor
Pożar obory! Wiele zwierząt padło
W miejscowości Franciszkowo (województwo warmińsko-mazurskie), doszło do groźnego pożaru obory, w której znajdowało się około 50 sztuk bydła.