Aż pięć zastępów straży pożarnej gasiło pożar, do którego doszło w miniony wtorek w miejscowości Kierz Niedźwiedzi w powiecie skarżyskim.
W płomieniach stanęły dwie wiaty o metalowo-drewnianej konstrukcji, drewno opałowe i podkłady kolejowe. Istniało duże ryzyko, że pożar rozprzestrzeni się na trzecią wiatę, pod którą stał kombajn oraz na stodołę. Jednak dzięki sprawnej akcji strażaków do tego nie doszło.
- Strażacy wypchnęli z palącej się wiaty przyczepę od ciągnika rolniczego. Za pomocą pilarki do drewna ratownicy wycięli dwa nadpalone drzewa, które utrudniały prowadzenie działań gaśniczych – relacjonuje st.kpt. Marcin Jasiński z KP PSP Skarżysko-Kamienna.
Po ugaszeniu ognia strażacy upewnili się za pomocą kamery termowizyjnej, że pożar został całkowicie dogaszony. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
W akcji wzięli udział strażacy z JRG Skarżysko-Kamienna, OSP Lipowe Pole i OSP Kierz Niedźwiedzi.
ksz, na podst. KP PSP Skarżysko-Kamienna, fot. st.kpt. Marcin Jasiński, KP PSP Skarżysko-Kamienna