W ostatnich tygodniach o wilkach jest coraz głośniej. Jeden z uczestników programu Rolnicy z Podlasia mówił, że niedawno wilki zagryzły w jego gospodarstwie barana. Jednak to nie nowość, bo wokół zabudowań krąży od dłuższego czasu wataha wilków, rolnik podkreśla, że stale słyszy ich wycie w pobliżu. Ataki na zwierzęta gospodarskie u tego rolnika już się zdarzały. Wilki zagryzły już odsadki i byka w ostatnich latach.
Rolnik zaznacza, że liczba ataków na zwierzęta w okolicy nie rośnie, bo już praktycznie nikt nie utrzymuje zwierząt na pastwiskach, ale jednak podobne sytuacje miały już miejsce w jego gospodarstwie. Hodowca obawia się teraz o młodzież w swoim stadzie – jałówki i cielęta.
Rolnik w gospodarstwie hoduje bydło rasy highland cattle, które przebywa stale na zewnątrz. Włochate bydło o dużych lirowatych rogach nie jest dużego kalibru, cielaki po urodzeniu ważą około 25 kg. Stado w czasie zagrożenia zapędza najmłodsze i najsłabsze osobniki w hierarchii do wnętrza kręgu i osłania je przed atakiem.
Maciej z Kundzicz wystąpił w kilku odcinkach drugiego sezonu serialu „Rolnicy. Podlasie”. Jest też jednym z bohaterów trzeciej serii.
oprac. dkol na podst. isokolka.eu
fot. poglądowe
StoryEditor
Rolnicy. Podlasie: wokół gospodarstwa krąży wataha wilków – niedawno zagryzły barana
Jeden z uczestników programu Rolnicy. Podlasie mówi, że niedaleko jego gospodarstwa krążą wilki. Już zdarzały się przypadki, że zagryzły bydło, teraz ofiarą padł baran.