Do zdarzenia doszło w czwartek tuż przed godziną 15:00. O 15:01 dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Radzyniu Podlaskim ogłosił wyjazd alarmowy.
Duże straty w sprzęcie rolniczym
– Na miejsce zdarzenia zadysponowanych zostało 15 jednostek straży pożarnej z terenu powiatu radzyńskiego oraz bialskiego – relacjonuje st. kpt. Krzysztof Gomółka, rzecznik prasowy KPPSP w Radzyniu Podlaskim.
– Ogień objął kompleks znajdujących się tam budynków, takich jak obora, stodoła i garaż. Spaleniu uległ kombajn zbożowy, ciągnik rolniczy, przyczepy oraz wozy paszowe – wylicza.
Rolnik podtruł się dymem
Poszkodowanym w pożarze został również właściciel gospodarstwa rolnego z Grabowca, który w pierwszej fazie pożaru próbował ratować swój dobytek.
– Na szczęście skończyło się w tym przypadku tylko na kilku skaleczeniach i niewielkim podtruciu dymem. Poszkodowanemu udzieliliśmy pomocy na miejscu i nie wymagał on hospitalizacji – dodaje kapitan Gomółka.
Niestety, obok sprzętu ucierpiały też zwierzęta hodowlane. Spaleniu uległy dwie sztuki bydła, a kilka innych po konsultacji z lekarzem weterynarii natychmiast trafiło do ubojni.
Zwarcie w instalacji przyczyną pożaru?
W akcji gaśniczej brało udział aż 79 strażaków. Najbardziej prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie w instalacji fotowoltaicznej umieszczonej na dachu garażu.
– Taką przyczynę przyjęliśmy oczywiście jako prawdopodobną, a w chwili obecnej trwają dalsze czynności w tej sprawie – dodaje rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Radzyniu Podlaskim.
Fot. KPPSP w Radzyniu Podlaskim