Z informacji od mieszkańców wynika, że ktoś podpalił 1,5 hektara łąk. Dzięki szybkiej interwencji strażaków udało się opanować ogień.
Od początku 2019 r. w akcjach gaśniczych w tym powiecie brało udział już prawie 100 strażaków. Głównie do podpaleń dochodziło w Kobylankach, Dominikowicach, Lipinkach i Krygu. Każda interwencja dotyczyła płonących łąk lub pastwisk.
Przypomnijmy, że zgodnie z art. 124 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (tekst jedn. Dz. U. z 2016 r. poz. 2134 z późn. zm.) zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów.
Zgodnie z przepisami działania te są wykroczeniem zagrożonym karą grzywny do 5.000 zł, aresztu lub ograniczenia wolności. Jeśli dym lub ogień palących się traw zagraża życiu, zdrowiu ludzkiemu lub jego mieniu, wypalanie może byc uznane za przestępstwo, za które grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Osoba podpalająca ponosi również koszty akcji Straży Pożarnej oraz może być pociągnięta do odpowiedzialności cywilno-prawnej za wyrządzone szkody.
Nieprzestrzeganie tego zakazu może skutkować także utratą dopłat bezpośrednich i rolno-środowiskowych!
Poza tym pamiętajmy, że wypalanie to traw to ogromne ryzyko pożaru! W jednej chwili można stracić życie, zdrowie bądź cały dorobek. Dlatego apelujemy o rozwagę.
kk
Źródło: gazetakrakowska.pl i OSP Kryg
StoryEditor
To już kolejne podpalenie w tym roku!
Jeszcze nie skończyła się zima, a już zaczęto wypalać trawy. Niestety doszło do kolejnego pożaru. Tym razem w miejscowości Kryg w powiecie gorlickim w województwie małopolskim. Do płonących łąk zadysponowani zostali strażacy z OSP Kryg.