Niedaleko Kolbuszowej w woj. podkarpackim doszło do tragicznego wypadku. Ciągnik marki Ursus na drodze gruntowej, przewrócił się i wpadł do stawu. Niestety przewracając się, przygniótł 56-latka, który kierował pojazdem. Mimo, że obecne na miejscu osoby ruszyły natychmiast do pomocy, wydobyły mężczyznę z wody, wezwali pogotowie i straż pożarną, 56-latek nie dawał oznak życia.
- Według zgłoszenia, mężczyzna wpadł ciągnikiem do stawu i został przygnieciony. Na miejscu okazało się, że został wyciągnięty z wody bez funkcji życiowych – informują strażacy ochotnicy z OSP Kupno.
Strażacy wraz z ratownikami medycznymi natychmiast przystąpili do reanimacji traktorzysty. Przeprowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową i po trwającej kilkadziesiąt minut walce o jego życie udało się przywrócić funkcje życiowe, niestety pomimo wysiłków lekarzy, 56-letniego mężczyzny nie udało się uratować. Zmarł w szpitalu.
oprac. dkol na podst. tygodnik-poradnik.pl
fot. envatoelements