W poniedziałkowy poranek, na Komendę Powiatową Straży Pożarnej w Sandomierzu wpłynęło zgłoszenie o człowieku z gminy Klimontów (woj. świętokrzyskie), który prawdopodobnie wpadł do studni.
Gdy strażacy dotarli na miejsce, potwierdziło się, że
do studni wpadł mężczyzna, który nie dawał znaku życia. Jeden z ratowników wyposażony w maskę ochronną dróg oddechowych,
wszedł do studni i przy pomocy specjalistycznego sprzętu służącego do ratownictwa wysokościowego,
wydobył mężczyznę na powierzchnię. Niestety,
mieszkaniec gminy Klimontów już nie żył.Ciało mężczyzny zostało przekazane przybyłemu na miejsce oddziałowi ratownictwa medycznego. Obecny na miejscu
lekarz potwierdził zgon mężczyzny. Studnia została zabezpieczona przed dostępem osób postronnych. Okoliczności i przyczyny tragicznego zdarzenia bada policja.
W działaniach ratowniczych uczestniczyło 6 pojazdów i 21 ratowników.
mmźródło i fot. KP PSP Sandomierz