
– Ojciec maluszka zachowując zdrowy rozsądek i nie czekając na pojawienie się medyków natychmiast podjął reanimację. Na szczęście udało się przywrócić funkcje życiowe dziecka, jednak jego stan jest krytyczny. 2-latek został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala Copernicus w Gdańsku, gdzie trwa walka o jego życie – pisaliśmy na łamach top agrar Polska kilka dni temu.
Niestety chłopiec mimo podjętego próby ratowania życia, zmarł 8.06 w wyniku poważnych obrażeń wewnętrznych.
oprac. dkol na podst. expresskaszubski.pl