Blokada A2 w Świecku na razie odwołana
We wtorek (5 marca) w Słubicach odbyła się konferencja prasowa burmistarz Słubic oraz rolników, którzy ogłosili zawieszenie planowanego protestu w Świecku do 8 marca. Powodem tej decyzji była rozmowa telefoniczna z wiceministrem rolnictwa Michałem Kołodziejczakiem, który prosił o zachowaniu spokoju do piątku. Według niego 8 marca w Warszawie mają paść konkretne propozycje ze strony rządu, które mogą zakończyć protesty.
- Na tę chwilę mamy prawo ufać premierowi i jego deklaracjom, że w piątek przedstawi takie rozwiązania, które spowodują, że rolnicy zejdą z blokad na pola – powiedział Władysław Serafin, prezes Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych, dodając: – Natomiast my jako związki i organizacje rolnicze przystąpimy do szczegółowych negocjacji.
Burmistrz Słubic apeluje o kompromis
W konferencji prasowej wziął udział burmistrz Słubic Mariusz Olejniczak, który wcześniej spotkał się z rolnikami w Urzędzie Miejskim w Słubicach. Na spotkaniu obecni byli także lokalni przedsiębiorcy i służby mundurowe.
- Dyskusje były dość żywiołowe. O ile z ideą tego protestu większość się zgadza, o tyle z formą protestu, niestety, trudno się zgodzić. Blokowanie głównego węzła tranzytowego w Świecku powoduje, że może dojść do paraliżu naszego miasta. Pomijając te niedogodności na drogach, każdy dzień takiej blokady to duże straty dla przedsiębiorców, więc próbowaliśmy dojść do kompromisu – powiedział burmistrz.
Mariusz Olejniczak wyraził także nadzieję, że rząd spełni oczekiwania rolników i nie dojdzie do blokady autostrady w Świecku.
Rolnicy gotowi do kontynuowania protestów
Rolnicy zapowiedzieli, że jeśli w piątek nie usłyszą zadowalających propozycji ze strony rządu, przystąpią do aktywnego protestu nie tylko w Słubicach, ale również w setkach innych miejsc w całym kraju.
- Obowiązki organizatora i prawa przyjął Krajowy Związek Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych. Jest to ustawowa gwarancja dla rolników, że nie będą ponosić konsekwencje wynikające ze skutków swojego sprzeciwu – podkreślił prezes KZRKiOR.
Rzecznik prasowy protestu rolnikó na S3 Roman Waszczyk poinformował, że w takim przypadku rolnicy spotkają się ponownie w Urzędzie Miejskim w Słubicach i podejmą decyzję o dalszej formie i czasie protestu.
Mkh na podst. Słubice24.pl